 |
od łez, mi to nie przeszkadzało, nic się dla mnie nie liczyło. mijały godziny, nadal nie mogłam spać. rano widząc siebie w lustrze wybuchnęłam płaczem, wyglądałam jak wrak człowieka. mama coś do mnie mówiła, ale nic nie docierało. wkońcu z tego przemęczenia zasnęłam na podłodze. gdy wstałam, wiedziałam, że nie mam nic, nie chciałam się budzić. tak właśnie wyglądała pierwsza noc bez Ciebie < 3
|
|
 |
Moje pięć minut co trwa już dekadę.Przetrwałem, choć wiele żmij pluło jadem /jakzawszespoko
|
|
 |
Ej królu,mam dla ciebie komunikat.Przykro mi, lecz z twojego tronu lipa Do domu wypad, powczuwaj się przed lustrem.Ja dam ludziom styl nim na zawsze usnę /jakzawszespoko
|
|
 |
Popatrz w moje oczy, widzisz w nich obojętność.Nie lubię cię, nie ma kurtuazji, się pierdol /jakzawszespoko
|
|
 |
Ja cały czas robię rap, z którego jestem dumny.Trzeba kochać dobrych ludzi, a jebać obłudnych. Trzeba jebać bujdy, plotki, kurwy.I mieć wewnętrzną siłę, która rozwali wszystkie mury.Jeśli trzeba to palić mosty, nigdy nie brać jeńców.Z gamoniami nigdy nie gadać, to nie ma sensu /jakzawszespoko
|
|
 |
To dla moich ludzi tutaj i wszędzie, głowa do góry mówie jakoś to będzie, zawsze razem tak zawsze w jednym rzędzie, damy rade w tym pojebanym pędzie /jakzawszespoko
|
|
 |
Może jutro zniknę,lecz w tej sekundzie oddycham o jutrze nie myślę,bo jeszcze przede mną dzisiaj /jakzawszespoko
|
|
 |
Ty możesz myśleć że jestem artysta.Wiesz kto jestem?liryczny terrorysta. Z dnia na dzień jestem człowiek fristajl,do którego życie mówi-korzystaj /jakzawszespoko
|
|
 |
Nie mam pojęcia czemu to zrobiłem.Na chwilę zwątpiłem,w ziomków,w siebie,w Ciebie,w rodzinę ,we wszystko /jakzawszespoko
|
|
 |
Mam charakter i styl a jak Ty, pije, sram na szkołę i słynę z prawdy /jakzawszespoko
|
|
 |
Masz intuicję?To pierdol policję!Wielka szkoda, że dla niektórych to tylko moda.A mój cały świat jest inny,dziecko.Ja naprawdę pierdolę prawie wszystko co jest na niebiesko /jakzawszespoko
|
|
 |
Zawsze prosto idę swoją własną drogą.Nie po trupach do celu,patrzę na tych co nie mogą /jakzawszespoko
|
|
|
|