 |
Łapałeś za rękę i trzymałeś jak szczęście. Dziś nawet nie wiem czy pamiętasz kim jestem
|
|
 |
nie umiem chodzić po wodzie, po wódzie też tylko ledwo, ale nawet wtedy nie mam w dupie i nie jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
życie to szuja - wołał ktoś, miał rację.
|
|
 |
a ja jak kretyn, wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty, wierz mi.
|
|
 |
Tylko Ty na fotografiach się tak szczerze uśmiechałaś. Tylko Ty chciałaś stać ze mną na wieżowcu w nocy. I tylko Ty byś była w stanie za mną z niego skoczyć. Tylko Ty mnie nauczyłaś, żeby dobry czas docenić. Patrzeć dużo dalej niż za horyzonty naszych źrenic .Tylko Ty, tak wiele Ci zawdzięczam. Nie zostało mi już nic, tylko łzy i stare zdjęcia.
|
|
 |
Kochasz kogoś? - A co znaczy 'kochać'? - Myśleć o tej o osobie przed zaśnięciem i zaraz po przebudzeniu. Szukać jej wzorkiem w tłumie ludzi. Mimowolnie na Twojej twarzy pojawia się uśmiech a serce przyśpiesza gdy już ją zobaczysz. Chciałabyś spędzać z tą osobą każdą minutę. Opowiadać jej o wszystkim i słuchać gdy ona mówi. Znać jej wady które i tak wymiękają przy zaletach. a więc... kochasz? - Kocham.
|
|
 |
Sama przyszła i sama chciała się pieprzyć. I miała w oczach ten sam błysk co dawniej. Dziś rano wyszła mówiąc, że nie jest już dla mnie…
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na ekran komputera, oczekując że napisze. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo ta osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla tej osoby. Tak, to właśnie jest miłość .
|
|
 |
Przebiega mi czarny kot przez jezdnie, i co robie ? nic kurwa, bo gorzej być i tak już nie będzie /[k]
|
|
 |
Możliwe, że gdzieś w snach chodzimy razem za rękę, może jest to plaża, może ciepły bruk małych ulic we Francji, może Ty malujesz w mieszkaniu, które razem wynajmujemy, a ja komponuję muzykę, może gdy wychodzisz do sklepu to ja wierzę Tobie, że wrócisz do mnie i przytulisz się do moich pleców, kiedy śpię.
|
|
 |
Ej, a Ty to się zdecydować nie możesz? Wracasz, odchodzisz, wracasz, odchodzisz. Nie jestem pustą panną, która będzie na każde Twoje zawołanie. U mnie trzeba jasno albo jesteś przy mnie albo wypierdalasz na drugi koniec planety i żyjesz z jakąś kurwą.
|
|
 |
Wiem, że wszystkiego masz czasem dosyć, zrób to, podnieś głowę i rozpuść włosy. / Pih.
|
|
|
|