 |
coś źle zrobiłam? nie, to Ty okazałeś się być zwykłym dupkiem.
|
|
 |
Nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. Nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. Nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. Nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. No nie chcę, to boli.
|
|
 |
Czy jestem szcześliwa? za kogo mnie pan bierze, za idiotkę?
|
|
 |
Pytam czystoteorytycznie. Co by było gdyby?
|
|
 |
leżę na podłodze i zastanawiam się jak nazwać to, co teraz czuje.
|
|
 |
Tak, życiem rządzi przypadek, bo zawsze spotykam i widzę cię wtedy, kiedy jestem na to absolutnie nieprzygotowana i niegotowa, zawsze wtedy, gdy wcale się tego nie spodziewam.
|
|
 |
Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku.
|
|
 |
- mam pomysł! - jaki? - pokochaj mnie!
|
|
 |
kiedy pierwszy raz Cię ujrzałam, nie pomyślałam, że mogłabym Cię kochać.
|
|
 |
kiedyś, ktoś powiedział mi, że życie jest niesprawiedliwe - i wiesz co? dziś przyznałabym mu rację. Bo jest niesprawiedliwe. Cholernie niesprawiedliwe.
|
|
 |
chłopcze, w pewny pochmurny poranek namieszałeś w pewnej głowie.
|
|
 |
- Musisz przyjechać, potrzebuje pomocy! - Co się stało? - Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna, że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść!
|
|
|
|