 |
a każda dziewczyna, która zbliża się do mojego chłopaka, ma prawo być uznana przeze mnie za dziwkę.
|
|
 |
tęsknię za tobą, nawet nie ogarniesz jak bardzo. ♥
|
|
 |
nie lubię gdy ktoś opowiada mi o swoim życiu, a ja nie wiem co odpowiedzieć.
|
|
 |
kocham w nim to, że za każdym razem gdy usłyszy od kolegów, że buja się w nim jakaś dziewczyna, nawet najlepsza dziunia w okolicy, on mówi, że już znalazł swoje szczęście i czule mnie przytula.
|
|
 |
i często się zastanawiam, co ty tak na prawdę we mnie widzisz, przecież nie jestem jakoś wyjątkowo piękna, nawet nie mam jakiejś wspaniałej figury, a ty ze wszystkich dziewczyn wybrałeś mnie, wolałeś zabiegać się o mnie równy rok, niż po prostu wybrać jedną z tych co ślinią się na twój widok, a uwierz było ich wiele.
|
|
 |
i ta bezgraniczna radość, gdy dał mi kapselka z napisem : Dla kogoś jesteś wszystkim, po czym czule się uśmiechnął i złapał mnie za rękę.
|
|
 |
bo każda z nas miała w życiu chłopaka o którym nigdy nie zapomni.
|
|
 |
Powiedz mi, co nas łączy? Kocham Twój głos, Twoje ramiona, kiedy mnie przytulasz, Twój zapach imbiru i gumy do żucia, Twój dotyk, gdy przez przypadek muskasz moją dłoń, odkryte udo. Kocham Twoje czekoladowe oczy, które czasami są kakaowe lub orzechowe. Uwielbiam Twój uśmiech i policzki, które tylko dla mnie wydają się być pulchne. Lubię gdy szeptasz, gdy śpiewasz, myśląc, że nikt nie słyszy i lubię kiedy mówisz. Powiedz mi, co nas łączy?
|
|
 |
Kiedyś na noc wkładam książki pod poduszkę w nadziei, że informacje z podręcznika znajdą się w mojej głowie. Dziś pod poduszkę wkładam Twoje zdjęcie, w nadziei, że będziemy kiedyś razem...
|
|
 |
Przepraszam, że wstając każdego dnia myślałam o Tobie. Przepraszam, że wieczorami płakałam za Tobą. Przepraszam, że układałam sobie z Tobą życie. Przepraszam, że się z Tobą spotykałam i pozwoliłam sobą bawić. Przepraszam, że mnie poznałeś. Przepraszam za "kocham" wypowiedziane w duchu. Przepraszam za nieprzespane noce. Przepraszam, że uwierzyłam w Twoje obietnice, komplementy. Przepraszam, ale już mnie nie rań...
|
|
|
|