głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nosferaatu_

nic nie bolało mnie bardziej niż Jego odejście.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

nic nie bolało mnie bardziej niż Jego odejście. / s.

cześć. długo się nie odzywałeś  a ja nie jestem przyzwyczajona do tak długiego milczenia  bo zawsze było Cię pełno w moim życiu  codziennie do mnie pisałeś  zagadywałeś  a teraz nie ma Cię wcale. wiesz  wciąż Cię kocham i nie umiem przestać mimo  że po naszym rozstaniu napisałeś mi  że moja miłość do Ciebie przejdzie mi po tygodniu  że będzie lepiej  niestety tak się nie stało  bo każdego kolejnego dnia jest coraz gorzej.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

cześć. długo się nie odzywałeś, a ja nie jestem przyzwyczajona do tak długiego milczenia, bo zawsze było Cię pełno w moim życiu, codziennie do mnie pisałeś, zagadywałeś, a teraz nie ma Cię wcale. wiesz, wciąż Cię kocham i nie umiem przestać mimo, że po naszym rozstaniu napisałeś mi, że moja miłość do Ciebie przejdzie mi po tygodniu, że będzie lepiej, niestety tak się nie stało, bo każdego kolejnego dnia jest coraz gorzej. / s.

oddałabym wszystko  byleby znów móc na Jego widok czuć motylki w brzuchu  byleby móc znów tulić się w Jego ramiona. oddałabym wszystko by poczuć się tak jak kiedyś  by zamienić łzy w szczery uśmiech.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

oddałabym wszystko, byleby znów móc na Jego widok czuć motylki w brzuchu, byleby móc znów tulić się w Jego ramiona. oddałabym wszystko by poczuć się tak jak kiedyś, by zamienić łzy w szczery uśmiech. / s.

nie rozmawialiśmy już 7 miesięcy  nawet nie wiesz jak dużo mam Ci do opowiedzenia. chciałabym Ci opowiedzieć o tym jak jest mi ciężko bez Ciebie. chciałabym móc znów opowiadać Ci o tym co przytrafiało mi się każdego kolejnego dnia. brakuje mi tego  szkoda  że Ty już nie chcesz tego słuchać.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

nie rozmawialiśmy już 7 miesięcy, nawet nie wiesz jak dużo mam Ci do opowiedzenia. chciałabym Ci opowiedzieć o tym jak jest mi ciężko bez Ciebie. chciałabym móc znów opowiadać Ci o tym co przytrafiało mi się każdego kolejnego dnia. brakuje mi tego, szkoda, że Ty już nie chcesz tego słuchać. / s.

nie mogę uwierzyć  że kiedyś byliśmy tak blisko  a teraz jesteśmy zupełnie sobie obcy.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

nie mogę uwierzyć, że kiedyś byliśmy tak blisko, a teraz jesteśmy zupełnie sobie obcy. / s.

jeśli kiedykolwiek przypomni Ci się  że byłam w Twoim życiu  to mam nadzieję  że będziesz żałował tego  że mnie zostawiłeś i zrozumiesz  że to był błąd.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

jeśli kiedykolwiek przypomni Ci się, że byłam w Twoim życiu, to mam nadzieję, że będziesz żałował tego, że mnie zostawiłeś i zrozumiesz, że to był błąd. / s.

wylewam tu swoje uczucia  ale mam świadomość tego  że żadne słowo nie jest w stanie wyrazić tego co tak naprawdę czuję.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 maja 2014

wylewam tu swoje uczucia, ale mam świadomość tego, że żadne słowo nie jest w stanie wyrazić tego co tak naprawdę czuję. / s.

 Bywa  że troska o ludzi niegdyś bliskich trwa dłużej niż związki z nimi.

he.is.my.hope dodano: 2 maja 2014

"Bywa, że troska o ludzi niegdyś bliskich trwa dłużej niż związki z nimi."

Cz.4 Myślę że wielkimi krokami zbliża się czas  abym zrobiła w końcu coś dla siebie i próbowała być szczęśliwa. Powoli  krok za krokiem uczyła się żyć sama  próbując nie tyle zapomnieć o nim samym  co nauczyć się żyć już bez niego. Zbyt dużo czasu już minęło  aby nieustannie czekać na odrobinę czułości  tęsknoty  miłości z jego strony . Zbyt dużo straconych sił  łez  zbyt wiele rozczarowań. Wiem  że bez niego będzie mi strasznie ciężko  ale na dobrą sprawę jego przy mnie nie ma już strasznie długo. Nie ma go nawet wtedy  kiedy jest obecny przy mnie ciałem. Nie ma  bo nie czuję już jego miłości  ani tego  że nasze serca biją w tym samym rytmie. Wszystko się już tak naprawdę skończyło dawno temu  tylko nie dopuszczałam tej prawdy do świadomości. Mam nadzieję  że za jakiś czas  może kilka miesięcy  lat poczuję  że to nie ja straciłam Jego ale tak naprawdę On stracił mnie. Być może też kiedyś pojawi się ktoś  kto zechce zawalczyć o mnie i nigdy nie odpuści.Chcę w to wierzyć.  he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 30 kwietnia 2014

Cz.4 Myślę,że wielkimi krokami zbliża się czas, abym zrobiła w końcu coś dla siebie i próbowała być szczęśliwa. Powoli, krok za krokiem uczyła się żyć sama, próbując nie tyle zapomnieć o nim samym, co nauczyć się żyć już bez niego. Zbyt dużo czasu już minęło, aby nieustannie czekać na odrobinę czułości, tęsknoty, miłości z jego strony . Zbyt dużo straconych sił, łez, zbyt wiele rozczarowań. Wiem, że bez niego będzie mi strasznie ciężko, ale na dobrą sprawę jego przy mnie nie ma już strasznie długo. Nie ma go nawet wtedy, kiedy jest obecny przy mnie ciałem. Nie ma, bo nie czuję już jego miłości, ani tego, że nasze serca biją w tym samym rytmie. Wszystko się już tak naprawdę skończyło dawno temu, tylko nie dopuszczałam tej prawdy do świadomości. Mam nadzieję, że za jakiś czas, może kilka miesięcy, lat poczuję, że to nie ja straciłam Jego,ale tak naprawdę On stracił mnie. Być może też kiedyś pojawi się ktoś, kto zechce zawalczyć o mnie i nigdy nie odpuści.Chcę w to wierzyć./ he.is.my.hope

Cz.3 Więcej w tym wszystkim mojej wiary i miłości niż szans aby tak było. Dziś wiem  że On nie czuje do mnie już nic  pozwala tylko na to żebym była być może sam potrzebuje kogoś przy kim odpocznie i poczuje się bezpieczny i kochany.Być może  przy mnie właśnie tak się czuje  chciałabym żeby tak było  aczkolwiek tkwiąc w tym układzie  sama odczuwam  że coś mnie omija i wiecznie żyć tak nie można. Nikt mnie jeszcze przecież nie kochał  a chyba właśnie tego pragnę najbardziej. Kochać i być kochaną. Teraz tylko kocham. Nie chcę za kilka lat poczuć  że moje życie polegało na czekaniu  aż On zechce chwycić moją dłoń i iść razem ze mną przez życie. Nie chcę czekać  bo pewnie nigdy tak się nie stanie. Czekam przecież na jego miłość a ta już nie nadejdzie.Chcę zacząć prawdziwie żyć.Owszem chciałabym przy Jego boku  ale przewiduję  że zbyt długo nie wytrzymam jeśli będzie dalej tak jak teraz.

he.is.my.hope dodano: 30 kwietnia 2014

Cz.3 Więcej w tym wszystkim mojej wiary i miłości niż szans,aby tak było. Dziś wiem, że On nie czuje do mnie już nic, pozwala tylko na to żebym była,być może sam potrzebuje kogoś przy kim odpocznie i poczuje się bezpieczny i kochany.Być może przy mnie właśnie tak się czuje, chciałabym żeby tak było, aczkolwiek tkwiąc w tym układzie, sama odczuwam, że coś mnie omija i wiecznie żyć tak nie można. Nikt mnie jeszcze przecież nie kochał, a chyba właśnie tego pragnę najbardziej. Kochać i być kochaną. Teraz tylko kocham. Nie chcę za kilka lat poczuć, że moje życie polegało na czekaniu, aż On zechce chwycić moją dłoń i iść razem ze mną przez życie. Nie chcę czekać, bo pewnie nigdy tak się nie stanie. Czekam przecież na jego miłość,a ta już nie nadejdzie.Chcę zacząć prawdziwie żyć.Owszem,chciałabym przy Jego boku, ale przewiduję, że zbyt długo nie wytrzymam,jeśli będzie dalej tak jak teraz.

Cz.2 Zostawił mnie  a ja naiwna czekałam  że za mną zatęskni i zawalczy. W gruncie rzeczy  nawet nie musiałby za wiele walczyć  bo miałam w sobie tyle tęsknoty i smutku  że pozwoliłabym na powrót  gdyby tylko zechciał  byle tylko znowu schronić się w jego ramionach.Niestety  oprócz czułych słów  które za każdym razem zostawiały mnie w niepewności  nie zrobił nic  abyśmy znowu stali się jedną duszą w dwóch ciałach. Jednak nawet to mnie nie zniechęciło  dalej czekałam i dbałam o Niego na tyle ile odległość pozwalała. Wierzyłam w niego  wierzyłam w nas  choć '' nas '' już tak długo nie było. Po wielu miesiącach pustki  nadszedł czas na zmiany. Na nowo pojawił się w moim życiu  znowu dopuściłam do tego  aby był blisko mnie. Nie wymagałam niczego  żadnych deklaracji  obietnic  słów. Wiedziałam  że nie jest na nie gotowy  może nie chce być. Czekałam  w sumie dalej czekam  aż zechce żebym była przy nim nie tylko teraz  ale również w przyszłości i na zawsze.

he.is.my.hope dodano: 30 kwietnia 2014

Cz.2 Zostawił mnie, a ja naiwna czekałam, że za mną zatęskni i zawalczy. W gruncie rzeczy, nawet nie musiałby za wiele walczyć, bo miałam w sobie tyle tęsknoty i smutku, że pozwoliłabym na powrót, gdyby tylko zechciał, byle tylko znowu schronić się w jego ramionach.Niestety, oprócz czułych słów, które za każdym razem zostawiały mnie w niepewności, nie zrobił nic, abyśmy znowu stali się jedną duszą w dwóch ciałach. Jednak nawet to mnie nie zniechęciło, dalej czekałam i dbałam o Niego na tyle ile odległość pozwalała. Wierzyłam w niego, wierzyłam w nas, choć '' nas '' już tak długo nie było. Po wielu miesiącach pustki, nadszedł czas na zmiany. Na nowo pojawił się w moim życiu, znowu dopuściłam do tego, aby był blisko mnie. Nie wymagałam niczego, żadnych deklaracji, obietnic, słów. Wiedziałam, że nie jest na nie gotowy, może nie chce być. Czekałam, w sumie dalej czekam, aż zechce żebym była przy nim nie tylko teraz, ale również w przyszłości i na zawsze.

Cz.1 Coraz częściej wydaje mi się  że w swoim życiu ominęłam kilka ważnych etapów. Nigdy nie spotkałam jeszcze mężczyzny  którego kochałabym z wzajemnością  kogoś  kto nie wyobrażałby sobie beze mnie życia i widział we mnie coś więcej niż ci  których spotykałam dotychczas. Nigdy nie należałam do dziewczyn  które szukają chłopaka tylko po to  aby był. Zawsze uważałam  że warto poczekać na tego prawdziwego  jedynego  który skradnie duszę i serce i który sam zechce także mnie siebie samego ofiarować. W moim całym życiu było dwóch ważnych mężczyzn u boku których wyobrażałam sobie życie  ale tylko jeden z nich zechciał żebym przy nim była. Myślałam  że w końcu pojawił się człowiek  który będzie mnie kochał i nigdy ze mnie nie zrezygnuje  obiecał to  a ja mu ufałam. Tylko  że po pewnym czasie  nie rozumiem dlaczego  ale i On zdecydował  aby układać sobie życie beze mnie. Zostawił mnie samą  zakochaną  zagubioną   zranioną  ale i gotową w każdej chwili wybaczyć  dać kolejną szansę.

he.is.my.hope dodano: 30 kwietnia 2014

Cz.1 Coraz częściej wydaje mi się, że w swoim życiu ominęłam kilka ważnych etapów. Nigdy nie spotkałam jeszcze mężczyzny, którego kochałabym z wzajemnością, kogoś, kto nie wyobrażałby sobie beze mnie życia i widział we mnie coś więcej niż ci, których spotykałam dotychczas. Nigdy nie należałam do dziewczyn, które szukają chłopaka tylko po to, aby był. Zawsze uważałam, że warto poczekać na tego prawdziwego, jedynego, który skradnie duszę i serce i który sam zechce także mnie siebie samego ofiarować. W moim całym życiu było dwóch ważnych mężczyzn u boku których wyobrażałam sobie życie, ale tylko jeden z nich zechciał żebym przy nim była. Myślałam, że w końcu pojawił się człowiek, który będzie mnie kochał i nigdy ze mnie nie zrezygnuje, obiecał to, a ja mu ufałam. Tylko, że po pewnym czasie, nie rozumiem dlaczego, ale i On zdecydował, aby układać sobie życie beze mnie. Zostawił mnie samą, zakochaną, zagubioną , zranioną, ale i gotową w każdej chwili wybaczyć, dać kolejną szansę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć