głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika normalnienienormalna

nie miałam nic przeciwko temu   że tak bardzo przesiąknięty był arogancją . wkurwiało mnie   gdy na każde pytanie odpowiadał z taką pewnością siebie   ale pasowało mi to . lubiłam gdy woził się   chodząc między blokami i nie przestawał mówić 'cześć'   bo znał chyba każdego . uwielbiałam ten wredny uśmiech i głowę uniesioną ku górze   czasem zbyt często . nie obrażałam się   gdy dzwoniąc mówił: 'weź mi nie ryj   pije piwo' . gdy zamiast 'tak  kochanie'   mówił 'noooo' robiąc tą swoją minę . i choć kawał z niego skurwysyna   ja go za to uwielbiam .  ?

namalowanaksiezniczka dodano: 18 maja 2013

nie miałam nic przeciwko temu , że tak bardzo przesiąknięty był arogancją . wkurwiało mnie , gdy na każde pytanie odpowiadał z taką pewnością siebie - ale pasowało mi to . lubiłam gdy woził się , chodząc między blokami i nie przestawał mówić 'cześć' - bo znał chyba każdego . uwielbiałam ten wredny uśmiech i głowę uniesioną ku górze - czasem zbyt często . nie obrażałam się , gdy dzwoniąc mówił: 'weź mi nie ryj , pije piwo' . gdy zamiast 'tak, kochanie' , mówił 'noooo' robiąc tą swoją minę . i choć kawał z niego skurwysyna - ja go za to uwielbiam ./ ?

♥! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ♥! do wpisu 17 maja 2013
aaaa dziękuje! ♥ teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: aaaa dziękuje! ♥ do wpisu 17 maja 2013
Bo widzisz  mi chodzi tylko o to  bo  ja znam siebie  wiem jaka jestem  wiem  że jestem silna  odporna  wytrzymała  potrafię się odgryzać  być chamska  bezczelna  radzić sobie  ale czasem  nie wytrzymuje  czasem upadam  jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc  więc  chodzi mi tylko o to  chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie  gdy upadnę  gdy się złamie  gdy zrobię coś niedorzecznego  gdy zacznę świrować i szaleć  chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić  że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś  chce wiedzieć  muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię  moją osobą   aż do końca  niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego  jebanego końca.

niecalkiemludzka dodano: 17 maja 2013

Bo widzisz, mi chodzi tylko o to, bo, ja znam siebie, wiem jaka jestem, wiem, że jestem silna, odporna, wytrzymała, potrafię się odgryzać, być chamska, bezczelna, radzić sobie, ale czasem, nie wytrzymuje, czasem upadam, jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc, więc, chodzi mi tylko o to, chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie, gdy upadnę, gdy się złamie, gdy zrobię coś niedorzecznego, gdy zacznę świrować i szaleć, chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić, że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś, chce wiedzieć, muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię "moją osobą", aż do końca, niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego, jebanego końca.

Oglądając stare zdjęcia zdziwił mnie mój uśmiech. Ten szczery i bez najmniejszej zmazy. Byłam radosnym dzieckiem  nie sprawiałam większych problemów  a moja twarz zawsze była przepełniona zaraźliwym optymizmem. Nikt nie był w stanie oprzeć si bijącej ode mnie sympatii. Zawsze byłam uczuciowa  wrażliwa. Wiedziałam co to ból  jednak nigdy o nim nie mówiłam  bo moja dusza zaskakująco szybko się zrastała nie zniechęcona porażkami. Oglądając te zdjęcia chciałam wrócić do przeszłości  przeżyć jeszcze raz wszystkie te radosne chwile utrwalone na prostokątnym kawałku papieru. Chciałam bo po upływie czasu wiem  że takie chwile nigdy nie trwają długo. Przychodzą i znikają i nie możemy ich przywrócić. Możemy tylko stwarzać następne i utrwalać je na papierze lub wyryć w swoim sercu. bekla

namalowanaksiezniczka dodano: 16 maja 2013

Oglądając stare zdjęcia zdziwił mnie mój uśmiech. Ten szczery i bez najmniejszej zmazy. Byłam radosnym dzieckiem, nie sprawiałam większych problemów, a moja twarz zawsze była przepełniona zaraźliwym optymizmem. Nikt nie był w stanie oprzeć si bijącej ode mnie sympatii. Zawsze byłam uczuciowa, wrażliwa. Wiedziałam co to ból, jednak nigdy o nim nie mówiłam, bo moja dusza zaskakująco szybko się zrastała nie zniechęcona porażkami. Oglądając te zdjęcia chciałam wrócić do przeszłości, przeżyć jeszcze raz wszystkie te radosne chwile utrwalone na prostokątnym kawałku papieru. Chciałam bo po upływie czasu wiem, że takie chwile nigdy nie trwają długo. Przychodzą i znikają i nie możemy ich przywrócić. Możemy tylko stwarzać następne i utrwalać je na papierze lub wyryć w swoim sercu./bekla

Los zrobił głupi żart  ale odległość nie jest wieczna. M

namalowanaksiezniczka dodano: 16 maja 2013

Los zrobił głupi żart, ale odległość nie jest wieczna./M
Autor cytatu: bekla

chyba juz mi tylko pozostało szukania odpowiedzi na pytania  na które podobno nie da się odpowiedzieć. pójdę  poszukam odpowiedzi na jedno bardzo ważne pytanie   Dlaczego właściwie się poznaliśmy  dlaczego nie umiemy zapomnieć  dlaczego on nadal żyje w moim sercu ?   chcę znaleźć odpowiedź  chcę zrozumieć każdy dzien bez niego  z chusteczkami i ciężkim rapem. chcę zrozumieć dlaczego to właśnie na siebie musieliśmy trafić. przecież podobno nie ma przypadków a życie każdego ma jakiś nadany sens.   kocham skurwiela

namalowanaksiezniczka dodano: 16 maja 2013

chyba juz mi tylko pozostało szukania odpowiedzi na pytania, na które podobno nie da się odpowiedzieć. pójdę, poszukam odpowiedzi na jedno bardzo ważne pytanie ` Dlaczego właściwie się poznaliśmy, dlaczego nie umiemy zapomnieć, dlaczego on nadal żyje w moim sercu ? ` chcę znaleźć odpowiedź, chcę zrozumieć każdy dzien bez niego, z chusteczkami i ciężkim rapem. chcę zrozumieć dlaczego to właśnie na siebie musieliśmy trafić. przecież podobno nie ma przypadków a życie każdego ma jakiś nadany sens. [ kocham_skurwiela ]

Boję się  niesamowicie się boję  bo znów się zakochałam  a przecież po co  przecież wtedy jestem najsłabsza  przecież doskonale o tym wiem. Ale nie  ale już za późno  za późno  bo ten mężczyzna  mężczyzna  nie chłopiec  jest  jest nie do opisania  jest wspaniały  nie umiem ująć go w słowach  jego zapach  ton jego głosu  jego dłonie  jego włosy  oczy  jego zarost  jego wszystko  jezu  jezu. I ma mnie  ma mnie bezapelacyjnie i teraz  jestem przerażona  że zrobię coś nie tak  że powiem coś nie tak  nie wiem i zostanę bez niego  a nie mogę  nie dałabym rady  nie po raz kolejny  nie po kimś tak wspaniałym jak on.

niecalkiemludzka dodano: 16 maja 2013

Boję się, niesamowicie się boję, bo znów się zakochałam, a przecież po co, przecież wtedy jestem najsłabsza, przecież doskonale o tym wiem. Ale nie, ale już za późno, za późno, bo ten mężczyzna, mężczyzna, nie chłopiec, jest, jest nie do opisania, jest wspaniały, nie umiem ująć go w słowach, jego zapach, ton jego głosu, jego dłonie, jego włosy, oczy, jego zarost, jego wszystko, jezu, jezu. I ma mnie, ma mnie bezapelacyjnie i teraz, jestem przerażona, że zrobię coś nie tak, że powiem coś nie tak, nie wiem i zostanę bez niego, a nie mogę, nie dałabym rady, nie po raz kolejny, nie po kimś tak wspaniałym jak on.

Potrafiłaś godzinami wykrzykiwać mi w twarz każdy mój błąd  trzaskając przy tym drzwiami w spazmatycznym ataku płaczu. Chyba w ostateczności starałaś się histerią sprowadzić mnie na ziemię. Każda na Twoim miejscu by się poddała  rozumiesz? Każda  ale nie Ty. Chyba właśnie to tak bardzo dawało mi do zrozumienia  że Twoje uczucia są prawdziwe. Że chcesz zmienić mnie nie dlatego  że nie jestem taki jak inni  ale dla naszego dobra. A ja nie potrafiłem. Nie umiałem przestać być tą wersją mnie  która zniszczyła nie tylko Ciebie  ale i mnie. Nie docierały do mnie Twoje słowa  a krzyki zapadały w pamięć na mniej więcej kilka godzin  w których potrafiłem nawet płakać przez własną głupotę  żeby za chwilę popełnić ten sam błąd i przepraszać Cię  powtarzając  że to się już przecież nie powtórzy. I dziś  chociaż nie jesteś w stanie się tego nawet domyślić  chciałem Cię właśnie za to przeprosić. Za tą ścianę  którą zbudowałem w sobie i nawet Tobie nie dałem jej wyburzyć.  wieleprzegrałem

namalowanaksiezniczka dodano: 15 maja 2013

Potrafiłaś godzinami wykrzykiwać mi w twarz każdy mój błąd, trzaskając przy tym drzwiami w spazmatycznym ataku płaczu. Chyba w ostateczności starałaś się histerią sprowadzić mnie na ziemię. Każda na Twoim miejscu by się poddała, rozumiesz? Każda, ale nie Ty. Chyba właśnie to tak bardzo dawało mi do zrozumienia, że Twoje uczucia są prawdziwe. Że chcesz zmienić mnie nie dlatego, że nie jestem taki jak inni, ale dla naszego dobra. A ja nie potrafiłem. Nie umiałem przestać być tą wersją mnie, która zniszczyła nie tylko Ciebie, ale i mnie. Nie docierały do mnie Twoje słowa, a krzyki zapadały w pamięć na mniej więcej kilka godzin, w których potrafiłem nawet płakać przez własną głupotę, żeby za chwilę popełnić ten sam błąd i przepraszać Cię, powtarzając, że to się już przecież nie powtórzy. I dziś, chociaż nie jesteś w stanie się tego nawet domyślić, chciałem Cię właśnie za to przeprosić. Za tą ścianę, którą zbudowałem w sobie i nawet Tobie nie dałem jej wyburzyć. \wieleprzegrałem

tak to chyba właśnie miłość.jest ważniejszy niż cokolwiek  zawsze jestem obok  pomogę chyba to proste  wiem że jestem oparciem dla niego  wiem że muszę być  przecież mi zależy  wiem też ze nie moge już więcej mu powiedzieć jak bardzo go kocham. nie chcę niszczyć mu i tak chwiejnej rzeczywistosci. nie chcę nigdzie ingerować i tak będe  wytrzymam wszytsko przecież jego szczęście liczy się dla mnie ponad swoje. dlatego mi wystarczą zwykłe spojrzenie czy słowa  zwykłe siema   wystarczy że powie mi szczerze jak u niego jest  że bedzie wiedział że w moich ramionach znajdzie wszytsko czego tylko będzie mu brakowało.   kocham skurwiela

namalowanaksiezniczka dodano: 15 maja 2013

tak to chyba właśnie miłość.jest ważniejszy niż cokolwiek, zawsze jestem obok, pomogę chyba to proste, wiem że jestem oparciem dla niego, wiem że muszę być, przecież mi zależy, wiem też ze nie moge już więcej mu powiedzieć jak bardzo go kocham. nie chcę niszczyć mu i tak chwiejnej rzeczywistosci. nie chcę nigdzie ingerować i tak będe, wytrzymam wszytsko przecież jego szczęście liczy się dla mnie ponad swoje. dlatego mi wystarczą zwykłe spojrzenie czy słowa, zwykłe siema , wystarczy że powie mi szczerze jak u niego jest, że bedzie wiedział że w moich ramionach znajdzie wszytsko czego tylko będzie mu brakowało. [ kocham_skurwiela ]

Zaczęło się tak  że przestały mi się podobać nawet najmilsze niespodzianki  a skończyło się na tym  że przestało cieszyć mnie życie.  s

namalowanaksiezniczka dodano: 15 maja 2013

Zaczęło się tak, że przestały mi się podobać nawet najmilsze niespodzianki, a skończyło się na tym, że przestało cieszyć mnie życie. /s

I to nie mija  rozumiesz? To jest ze mną w każdej chwili  nawet kiedy na choćby moment chcę zapomnieć  chcę skupić się na czymś innym to nawet zwykła kartka w kratkę w przypadkowym zeszycie może mi o Tobie przypomnieć. Tak cholernie nie tęskniłam jeszcze za nikim  nigdy wcześniej. Nikt jeszcze nie doprowadzał mnie do takiego szału swoją nieobecnością. Do nieprzespanych nocy i przepłakanych dni. Nikt nie dał mi aż takiego poczucia bezpieczeństwa  że kiedy znikał z zasięgu moich słów  ja umierałam. Tylko Ty byłeś w stanie dać mi taki ogrom uczuć  że ja sobie bez Ciebie nie radzę za każdym razem  kiedy Cię nie ma. Każda osobna czerwona krwinka  docierająca do mojego serca bez chociażby jednej setnej Twoich słów mnie po prostu boli. Zabija mnie od wewnątrz świadomość  że muszę tęsknić. Że mi na to pozwalasz. Nigdy nie powinieneś pozwalać mi umierać.  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 14 maja 2013

I to nie mija, rozumiesz? To jest ze mną w każdej chwili, nawet kiedy na choćby moment chcę zapomnieć, chcę skupić się na czymś innym to nawet zwykła kartka w kratkę w przypadkowym zeszycie może mi o Tobie przypomnieć. Tak cholernie nie tęskniłam jeszcze za nikim, nigdy wcześniej. Nikt jeszcze nie doprowadzał mnie do takiego szału swoją nieobecnością. Do nieprzespanych nocy i przepłakanych dni. Nikt nie dał mi aż takiego poczucia bezpieczeństwa, że kiedy znikał z zasięgu moich słów, ja umierałam. Tylko Ty byłeś w stanie dać mi taki ogrom uczuć, że ja sobie bez Ciebie nie radzę za każdym razem, kiedy Cię nie ma. Każda osobna czerwona krwinka, docierająca do mojego serca bez chociażby jednej setnej Twoich słów mnie po prostu boli. Zabija mnie od wewnątrz świadomość, że muszę tęsknić. Że mi na to pozwalasz. Nigdy nie powinieneś pozwalać mi umierać. /dontforgot

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć