Gdybym nawet chciała powiedzieć ci proste "Kocham Cię" to by i tak nic nie dało. Zawsze przerywasz mi w pół zdania swoim zdecydowanym "ale to i tak nie ma sensu".
Każdy błysk w jego brązowych oczach wywołał u mnie gęsią skórkę.
Jego spojrzenie hipnotyzowało. Uwielbiam każdy jego dotyk. Każdy gest.
A ton jego głosu jest niczym ulubiona piosenka, którą chciałabym nagrać na płytę i otwarzać bez końca..