 |
Nie mów Bogu, że masz wielki problem, powiedz swojemu problemowi, że masz Wielkiego Boga.
|
|
 |
Może wejdziesz do łóżka? Porozmawiamy.
|
|
 |
Tak nagle, tęsknota ogarnęła całą moją duszę.
|
|
 |
|
Może wtedy trzeba było ich posłuchać? Może nie powinniśmy się zdarzyć, a dzisiaj mniej byśmy cierpieli./esperer
|
|
 |
Chyba zaczynam rozumieć Nimfomanki.
|
|
 |
Tak mi trzeba wiedzieć, że się ktoś o mnie troszczy w tym obcym świecie. I wiem, jak bardzo nie zasługuję na tę troskę - ja z moimi idiotycznymi depresjami i całą tą maszynerią spekulacji.
|
|
 |
Najgorzej jest wtedy, kiedy Ty spotkasz właściwą osobę dla siebie, ale okazuje się, że Ty nie jesteś właściwą osobą dla niej
|
|
 |
Patrzę na Ciebie i widzę wszystko to, czego od zawsze pragnęłam. Jak myślisz, dlaczego?
|
|
 |
Tak bardzo zagubiła się w tym świecie . W świecie gdzie miłość przeplata się z nienawiścią, gdzie miejsce rozumu zastępuje serce. Z dnia na dzień traci wiarę w szczęście. Bo czym ono w ogóle jest? Czy gdyby szczęściem nazwać drugą osobę, to czy miałoby ono sens, po tylu nieprzespanych nocach, gdzie łzy spływają po policzkach, a serce łamie się na pół? A może szczęściem nazwać pogoń za tym czego pragniemy? Nigdy tak naprawdę nie wiadomo kim jesteśmy i czego naprawdę chcemy...
|
|
 |
|
a teraz czuję się troche tak jakby przestawało bić mi serce... / podobnodziwka
|
|
 |
-Kiedy Ci opowiem nic już nie będzie takie jak przedtem. - Nie chcę tego. - Więc nie mów.
|
|
 |
Zamykam oczy i jesteś. Serce wypełnia się szczęściem, rozum robi swoje - wydaje mu się, że nic się nie zmieniło. Tak jakbyś nadal tu był. Jakbym nadal mogła Cię pocałować kiedy tylko zechcę , przytulić kiedy potrzebuję, dotknąć kiedy pragnę. Gdy tylko zamykam powieki czuję, że jesteś... Tak bardzo bym chciała Cię mieć....
|
|
|
|