|
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.
|
|
|
pytasz co robię? piję herbatę, piszę na gadu z kolegą i słucham słonia. nie ma w tym wszystkim ciebie. już nie potrafię.
|
|
|
Gdybym była facetem, pewnie rzuciłabym się na siebie.
|
|
|
Ja się pytam, gdzie jest ten dzień pomiędzy sobotą, a niedzielą?
|
|
|
- Jesteś naprawdę wspaniały.
- Więc czemu mnie nie chcesz?
- Bo nie jesteś nim.
|
|
|
na tę chwilę jest jak jest, nie pytaj czemu. jak na razie w życiu dorobiłam się tylko problemów..
|
|
|
Sorry bejbe, nie ta liga.
|
|
|
`braci się nie traci` te słowa mówią
wszystko, dlatego konsekwentnie trzymamy się blisko.
|
|
|
Chciałam tylko takiego mojego, prywatnego `małego księcia`, a dali mi pustego zadumanego w sobie Romeo.
|
|
|
trzeba by mieć styl i talent, świadomość swych wad i zalet.
|
|
|
napajam się Twoją obecnością jak narkotykiem. < 3
|
|
|
nie lubię swojego ryja ale ty masz gorszy.
|
|
|
|