 |
tylu ludzi przewija się przez nasze życie. niektórzy zatrzymują się, by trochę z nami pobyć, inni się zapoznają i odchodzą, a jeszcze inni olewają. my natomiast, dziękujemy za obecność tym pierwszym, zapominamy drugich i cierpimy przez trzecich. tacy to już jesteśmy. mamy zepsute organizmy i serca, ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie mamy własnego rozumu i choć niejeden z nas będzie wmawiał wszystkim dookoła, że nie jest wybrakowany, że jego to nie dotyczy, to i tak nieprawda. wszyscy jesteśmy tacy sami. nie potrafimy docenić i pokochać ludzi, którzy są na wyciągnięcie ręki, a marzymy o kimś z kim dzielą nas kilometry. / niechcechciec
|
|
 |
nie jestem z tych które lubią wypić, zapalić i dobrze się bawić, nie kręcą mnie imprezy i kac następnego dnia ale w tym momencie kiedy nie jestem pewna czy to co trwa ma jakiś sens, czy budząc się za kilka dni nadal będzie tak samo, czy nadal będziemy się budzić długimi sms na dzień dobry i powtarzać sobie co chwilę jak jest nam razem dobrze, czy będziesz moim wsparciem w każdej sytuacji, niczego nie jestem pewna, obietnice stały się nagle puste a ja jestem po środku tego żeby wciąć Cię w ramiona i już nigdy nie wypuścić a tym żeby odwrócić się i zostawić to wszystko.. Ciebie, nasze plany. wystarczyłby jeden krok, tylko w którą stronę? nie jestem z tych które.. pierdolić to. pomiędzy czwartym łykiem czystej a drugim buchem zielonego dam Ci znać czy będziemy dalej niszczyć się nawzajem. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
Co mam zrobić, żebyś w końcu na mnie spojrzał? Jak mogę sprawić, że się zakochasz w kimś takim jak ja? Kimś, kto nie zasłużył na szczęście, na bycie kochanym, na wszystko co dobre, bo sam nie jest dobrym człowiekiem. A jednak ja wciąż łudzę się, że jestem czegokolwiek warta, że w końcu moje życie się odmieni, każdy dzień przestanie być łudząco podobny do poprzedniego i będzie niósł ze sobą obietnicę czegoś lepszego. Wiem, że nie zasłużyłam na cokolwiek, że nic mi się nie należy, nic mi nie przysługuje, ale nikt mi nie może zabronić marzyć. Modlę się o kilka chwil szczęścia, choć na nie nie zasłużyłam. Sama od środka powoli umieram, zabijam się nienawiścią do siebie jak i do świata. Jesteś jedyną osobą, która byłaby w stanie sprawić, że będę szczęśliwa, ale ty nawet tego nie zauważasz. / dustinthewind
|
|
 |
nie mogę być z tobą, ale zawsze będę twoja.
|
|
 |
i o to właśnie chodzi, co nie? bo masz przyjaciół, a kiedy coś się dzieje, to zostaje tylko garstka. moi się sypnęli. i wiesz kurwa, jak to jest. masz masę znajomych, a potem nie masz nawet z kim na spacer wyjść. / A.A.
|
|
 |
|
Dziwne tak wiedzieć, że już nic się nie naprawi.
|
|
 |
|
Odnoszę dziwne wrażenie, że cały świat toczy się gdzieś obok mnie, a ja stoję z boku, sceptycznie przyglądając się wszystkiemu i nie biorąc w tej wielkiej gonitwie udziału. To wspaniałe, a zarazem straszne uczucie. /59sekund
|
|
 |
|
co zostało z tych wielkich słów ? obietnice miłości - nigdy nie zbudowanej, nigdy nie rozpoczętej, nigdy nie nazwanej .
|
|
 |
|
Najgorsze są wieczory, kiedy wszystko w tym pokoju przypomina mi Ciebie.
|
|
 |
|
"Wszystko się wali prócz tej ściany przede mną."
|
|
 |
|
"Wciąż marze, że jeszcze kiedyś staniesz obok, chwycisz mnie za rękę i razem zburzymy tą samotność."
|
|
 |
|
"Minął rok, minie następny, ale to nie wróci nigdy."
|
|
|
|