 |
piję wino, palę skręty z kolegami, wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami
|
|
 |
wszystko między nami jak gdyby nigdy nic
|
|
 |
kim jestem? czy w ogóle "jestem"? od czasu do czasu "bywam" tym lub owym
|
|
 |
jesteś, ale nie ma Cię dla mnie
|
|
 |
nie powiem, że tęsknię. nie wypada
|
|
 |
tylko przy tobie zdarzają się takie kwadranse, w czasie których nie myślę o śmierci, tylko przy tobie umieram wolniej, ciszej-po ludzku
|
|
 |
zmieniła się bardziej niż myślałem, że można, za rok mnie też już nie poznasz-wybacz
|
|
 |
Pójdę z Tobą gdzie chcesz, byle z Tobą.
|
|
 |
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
 |
zaczynam za Nim tęsknić zaraz po tym jak się żegnamy. nawet jak napisze zaraz wracam, lub schodzi na godzinę to zaczynam wariować z tęsknoty. a kiedy mam Go przy sobie i kiedy mam z Nim kontakt cały czas, jestem w siódmym niebie, w moim własnym raju.
|
|
 |
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
|
|
 |
[…] im dłużej panuję cisza, tym trudniej ją przerwać.
|
|
|
|