 |
i mogłabym mieć urodziny codziennie. tylko po to, aby znów zobaczyć w prawym dolnym rogu nową wiadomość, a nad nią Twoje imię i chociaż byłyby to dwa słowa, które usłyszałabym od każdego, sprawiłyby radość większą niż te 300 na nk.
|
|
 |
Jedyne czego chciała, to mieć kogoś. kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem i nic więcej... tylko żeby popatrzył w jej oczy i powiedział: Jesteś jedyną, jesteś tą, której szukałem...
|
|
 |
czułam, że czujesz to co ja... może się mylę.
|
|
 |
żałosne, brzydzę się nawet o Tobie myśleć.
|
|
 |
to nie jest zakochanie. jasne, a czekolada nie ma kalorii.
|
|
 |
nigdy nie lekceważ czyjegoś oddania, kochaj czynem a nie w zdaniach.
|
|
 |
- co robisz?
- spaceruję w chmurach.
- w takim razie chyba czas wrócić na ziemię...
|
|
 |
masz chyba takie coś, kurczę nie wiem, nie umiem określić, może to oczy, może coś innego, coś co nie pozwala mi odejść w żaden sposób.
|
|
 |
Przytuliła go . poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało , bo wiedziała , że nigdy nie będą razem .
|
|
 |
a dziś , po tym wszystkim - jestem szczęśliwa bez ciebie , uwierzysz ?
|
|
 |
Cztery ściany, pusty pokój, wewnątrz serca samotność
|
|
 |
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
|
|