 |
Zazdrość? Nie co ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę, która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra, wiesz orient...nie żebym coś do niej miała, ale nie lubię suki .
|
|
 |
moje serce łamie się po kawałku, kiedy słyszę Twoje imię.
|
|
 |
Rań mnie dalej, przecież jestem już przyzwyczajona.
|
|
 |
Pocięte ręce , a wraz z nimi pocięte przez Ciebie serce ...
|
|
 |
Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę.
|
|
 |
Nietrafione uczucia bolą bardziej niż
wszystkie cięcia żyletki.
|
|
 |
jest za późno na płacz, zbyt niepewnie by ruszyć dalej.
|
|
 |
Dawno nie słyszałam słów, które zatrzymałyby bicie mojego serca, uniosły ciężar kącików mych ust i podniosły ku górze. Dawno też nikt nie wzbudził we mnie odruchu kochania.
|
|
 |
Wiedziałam, że prędzej czy później wymienisz mnie na inną, jednak nie sądziłam, że jesteś w aż takiej desperacji..
|
|
 |
Najgorzej jest nocą. Kiedy czujesz, a przede wszystkim pragniesz dotyku. Bo nawet najcieplejsze słowa nie zastąpią bliskości drugiego człowieka.
|
|
 |
Każda miłość jest inna, niektórej się żałuje, ale ja tej do Ciebie nie żałuję, ani trochę.
|
|
 |
Miłość. To najlepsze co mogłeś mi dać, najlepsze co mnie w życiu spotkało. I ten Twój słodki uśmiech. Za niego miliony gwiazd, za niego oddam wszystko. I kiedy tak patrzysz mi głęboko w oczy i mówisz, że kochasz. Niczego więcej w życiu nie chce.
|
|
|
|