|
' mogłabym pisać listy i wysyłać je codziennie,
ale po co skoro masz już jeden i w dodatku ode mnie.
to silniejsze niż wszystko, nie chcę się od tego uwalniać,
chociaż wiem, że ta odległość mi na to nie pozwala.
to uczucie rodzi się we mnie całkiem od nowa,
chociaż chciałabym móc Cie przytulić, pocałować.
wiem, że z biegiem czasu zrealizuję swe marzenie,
patrząc w Twoje oczy będę czuła się jak w niebie.
dziś dziękuję za szansę którą dostałam od Boga,
ale nie chcę jej spieprzyć, nie chcę Ciebie rozczarować.
wiem że Cię zawiodłam, chcę byś mi wybaczył,
przeproszę Cię znów, wtedy kiedy się spotkamy.
Kocham Cię za nic, jednocześnie za wszystko,
od Ciebie dostałam wiele, chcę jeszcze poczuć bliskość
|
|
|
A Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chcę cie znać. Jestem sam, nie ma nas. Tylko ja i te wersy. Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, Bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić. Więc nie pisz i nie dzwoń.
|
|
|
|
Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba, ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę, a gdy upadam, szybko wstaję. Płaczę, a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę, aż zdzieram gardło, a następnie szepczę, bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też, prawda? [ yezoo ]
|
|
|
|
Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On tutaj był. Siedział tuż obok. Obejmował. Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość? [ yezoo ]
|
|
|
padam na kolana i krzycze, pomóż mi panie .
|
|
|
powiem Ci, tak chce wyrzucic Cie z mojego serca
|
|
|
nie patrz mi na dlonie , skoro Twoje sa brudne
|
|
|
|
Jeżeli mi go zabrałaś, to poproszę Cię o jedno.. daj mu szczęście szmato.
|
|
|
|
Witam Cię w moim świecie, gdzie alkohol i imprezy to coś więcej. / J.
|
|
|
Kocham go, cholernie. Chce tylko jego szczęścia już nic się nie liczy. / trampkooowa
|
|
|
Nie myśleć co było, nie popadać w paranoję, pierdolić ludzi i robić swoje.
|
|
|
Dlaczego nie odbierasz, powiec co robisz teraz. Wciąz nikt nie odpowiada, tak przecież nie wypada
|
|
|
|