niewidome spojrzenia bez emocji ten sam schemat z dnia na dzień, bez zmian możliwości rutyna - nadzieja na dobrobytu miraż ślepcom daje żyć i w ukryciu zabija
trzymam w ręku telefon, numer doskonale znam, numer sprzed lat, numer, który wiele słyszał, obietnice bez pokrycia, które pękły jak klisza, przed oczami mam obrazy, których nikt nie widział