głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nonapewno

nie potrafię już się ogarnąć.. czemu tyle nienawiści jest między nami ? a jeszcze pare dni temu.. nie ważne. podobno trzeba odpuścić..

grepciaa dodano: 15 października 2011

nie potrafię już się ogarnąć.. czemu tyle nienawiści jest między nami ? a jeszcze pare dni temu.. nie ważne. podobno trzeba odpuścić..

próbuję zapamiętać   a jednocześnie zapomnieć. nie potrzebuję tego.. jednak   jest to coś wielkiego.. chciałabym wiedzieć tylko jedno. ale pytań setki   kłębią się w mojej głowie.. zawirowanie i histeria. bywa   bywa..

grepciaa dodano: 15 października 2011

próbuję zapamiętać , a jednocześnie zapomnieć. nie potrzebuję tego.. jednak , jest to coś wielkiego.. chciałabym wiedzieć tylko jedno. ale pytań setki , kłębią się w mojej głowie.. zawirowanie i histeria. bywa , bywa..

Teraz zrozumiałam  jak człowiek może być słaby.    piosenka

grepciaa dodano: 15 października 2011

Teraz zrozumiałam, jak człowiek może być słaby. [piosenka]
Autor cytatu: jachcenajamaice

obiecałam sobie że już nigdy żadna łza nie spłynie po moim policzku przez Ciebie przez długi okres czasu powstrzymywałam się jak tylko mogłam ale dzisiaj coś we mnie pękło.Znowu wszystko spierdoliłam zawiodłam samą siebie a przecież tak się starałam. plaama

plaama dodano: 11 października 2011

obiecałam sobie,że już nigdy żadna łza nie spłynie po moim policzku przez Ciebie,przez długi okres czasu powstrzymywałam się jak tylko mogłam,ale dzisiaj,coś we mnie pękło.Znowu wszystko spierdoliłam,zawiodłam samą siebie,a przecież tak się starałam./plaama

A kiedy wiesz  ze masz kogoś takiego  dla kogo jesteś wszystkim  definicją szczęscia  całym światem  jedynym powodem do uśmiechu  do życia to nawet siedzenie 8 godzin w szkole i wstawanie codziennie o 6 rano jest przyjemne. Nawet wyjście na dwór rano kiedy jesteś jeszcze na wpół przytomna  chcę Ci się spać a na dworzu jest niewyobrazalnie zimno  nie przeszkadza Ci w tym żeby iść z uśmiechem na twarzy. Kiedy kładziesz się spać z jego imieniem na ustach i wstajesz po słodkim smsie na dzien dobry  to uwierz mi  nikt nie jest zdolny popsuć Ci humoru  bo majac jego  masz wszystko.  kokaiina

grepciaa dodano: 10 października 2011

A kiedy wiesz, ze masz kogoś takiego, dla kogo jesteś wszystkim, definicją szczęscia, całym światem, jedynym powodem do uśmiechu, do życia to nawet siedzenie 8 godzin w szkole i wstawanie codziennie o 6 rano jest przyjemne. Nawet wyjście na dwór rano kiedy jesteś jeszcze na wpół przytomna, chcę Ci się spać a na dworzu jest niewyobrazalnie zimno, nie przeszkadza Ci w tym żeby iść z uśmiechem na twarzy. Kiedy kładziesz się spać z jego imieniem na ustach i wstajesz po słodkim smsie na dzien dobry, to uwierz mi, nikt nie jest zdolny popsuć Ci humoru, bo majac jego- masz wszystko. /kokaiina
Autor cytatu: kokaiina

nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość  zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona  które są moim małym wehikułem  pomagających mi przez chwilę nie istnieć.

abstracion dodano: 9 października 2011

nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość, zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona, które są moim małym wehikułem, pomagających mi przez chwilę nie istnieć.

i mogła leżeć na zimnej  marmurowej ziemi  cała potargana  umorusana w tuszu do rzęs. zaziębnięta  w sukience  która swoim wyglądem wcale jej nie przypominała. przechodni patrząc z góry  nie zwracali na nią uwagi. przecież w dłoni trzymała woreczek z białym proszkiem  co równoznaczne było z jej furiactwem  roztargnieniem i głupotą. nie zasługująca na krztę współczucia  przeniosła się na inny marmur. równie zimny. perfekcyjnie odsuwając znicze  ułożyła się płycie  układając głowę tuż przed nagrobkiem. wiedziała  że tylko na jego pomoc może liczyć. tylko on jest w stanie  dać jej ciepło  którego nie zaznała nigdy więcej  zaraz po tym  jak wyrwano go z jej objęć  zakopując 5 metrów pod ziemią.

abstracion dodano: 9 października 2011

i mogła leżeć na zimnej, marmurowej ziemi, cała potargana, umorusana w tuszu do rzęs. zaziębnięta, w sukience, która swoim wyglądem wcale jej nie przypominała. przechodni patrząc z góry, nie zwracali na nią uwagi. przecież w dłoni trzymała woreczek z białym proszkiem, co równoznaczne było z jej furiactwem, roztargnieniem i głupotą. nie zasługująca na krztę współczucia, przeniosła się na inny marmur. równie zimny. perfekcyjnie odsuwając znicze, ułożyła się płycie, układając głowę tuż przed nagrobkiem. wiedziała, że tylko na jego pomoc może liczyć. tylko on jest w stanie, dać jej ciepło, którego nie zaznała nigdy więcej, zaraz po tym, jak wyrwano go z jej objęć, zakopując 5 metrów pod ziemią.

szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. lubię kiedy szepczesz w moje usta. rozchylone  gotowe i zwarte do konwersacji. mimo sprzeciwów  zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.

abstracion dodano: 9 października 2011

szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. lubię kiedy szepczesz w moje usta. rozchylone, gotowe i zwarte do konwersacji. mimo sprzeciwów, zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.

umierała. umierała chcąc pożegnać ten irracjonalny świat  który wywoływał w niej jedynie skrajne emocje  nazywane płaczem i strachem. na tyle przerażającym  że potrafił skruptulatnie przeszyć ją od środka  pozostawiając abstrakcyjne uczucie. silniejsze od fizycznego bólu. obrzydliwie niszczące jej wnętrze. wyżerające jej wnętrzności w sposób chory  straszny  sprawiający cierpienie równe bólowi całego świata. łączące każdą z łez wylanych na ziemi  każdy krzyk rozpaczy  rozdzierający usta  tłumiący błagania o pomoc  której nikt nie był w stanie  nawet sobie wyimaginować  o jej udzieleniu  chęci udzielenia   nie wspominając. pozostawiona sama sobie  pragnęła śmierci  której nie potrafiła zaznać. która była jedynym racjonalnym rozwiązaniem. ukracającym jej cierpienia. umrzeć jest łatwo  żyć znacznie trudniej.

abstracion dodano: 9 października 2011

umierała. umierała chcąc pożegnać ten irracjonalny świat, który wywoływał w niej jedynie skrajne emocje, nazywane płaczem i strachem. na tyle przerażającym, że potrafił skruptulatnie przeszyć ją od środka, pozostawiając abstrakcyjne uczucie. silniejsze od fizycznego bólu. obrzydliwie niszczące jej wnętrze. wyżerające jej wnętrzności w sposób chory, straszny, sprawiający cierpienie równe bólowi całego świata. łączące każdą z łez wylanych na ziemi, każdy krzyk rozpaczy, rozdzierający usta, tłumiący błagania o pomoc, której nikt nie był w stanie, nawet sobie wyimaginować, o jej udzieleniu, chęci udzielenia - nie wspominając. pozostawiona sama sobie, pragnęła śmierci, której nie potrafiła zaznać. która była jedynym racjonalnym rozwiązaniem. ukracającym jej cierpienia. umrzeć jest łatwo, żyć znacznie trudniej.

a pamiętasz ten Jego uśmiech w Twoją stronę ? tak.. ja też pamiętam..

grepciaa dodano: 7 października 2011

a pamiętasz ten Jego uśmiech w Twoją stronę ? tak.. ja też pamiętam..

talencie ! szczęścia i dużo dużo miłości       teksty tymbarkoholiczka dodał komentarz: talencie ! szczęścia i dużo dużo miłości ; - * do wpisu 7 października 2011
i znowu siedzę pod kocem wijąc się z zimna   włosy szaleją od nadmiaru wilgoci i deszczu na dworze   ręce ogrzewa kubek ciepłej herbaty . siedzę tak i myślę   wiesz ? jeszcze niedawno   jeszcze przed chwilą również czekałam na święta . wydaje mi się   że było to jakby wczoraj . kilka rzeczy jednak się zmieniło w ciągu tego roku . poznałam nowych   naprawdę świetnych ludzi   przeżyłam wspaniałe chwile   za wakacje mogłabym oddać życie bo były niesamowite   kilka ludzi odeszło   jeden chłopak bardzo zranił . a ty ? nie wróciłeś   nie odezwałeś się   chociaż od poprzedniej jesieni tak wiele w sobie zmieniłam   chociaż tęsknie wciąż tak samo .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 7 października 2011

i znowu siedzę pod kocem wijąc się z zimna , włosy szaleją od nadmiaru wilgoci i deszczu na dworze , ręce ogrzewa kubek ciepłej herbaty . siedzę tak i myślę , wiesz ? jeszcze niedawno , jeszcze przed chwilą również czekałam na święta . wydaje mi się , że było to jakby wczoraj . kilka rzeczy jednak się zmieniło w ciągu tego roku . poznałam nowych , naprawdę świetnych ludzi , przeżyłam wspaniałe chwile , za wakacje mogłabym oddać życie bo były niesamowite , kilka ludzi odeszło , jeden chłopak bardzo zranił . a ty ? nie wróciłeś , nie odezwałeś się - chociaż od poprzedniej jesieni tak wiele w sobie zmieniłam , chociaż tęsknie wciąż tak samo . / tymbarkoholiczka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć