 |
Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.
|
|
 |
Nauczmy się doceniać przyjaciół , życie nie kręci się tylko wokół miłości . < 33
|
|
 |
Jeśli pytasz mnie czemu słucham muzyki , to tak jakbym zapytała czemu oddychasz.
|
|
 |
-Kocham Cię !
-Co ?!
-Prima Aprilis .
|
|
 |
Są sytuacje, które cholernie bolą,
ale mimo wszystko musimy się do nich dopasować, spróbować żyć.
|
|
 |
Skoro taki z ciebie kretyn , że nie potrafisz rozkminić prostego ' zależy mi ' , to współczuję.
|
|
 |
Pamiętaj, wybaczyć nie znaczy zapomnieć.
|
|
 |
i moje poranne postanowienie `dzisiaj nie płaczę` poszło się je*ać.
|
|
 |
Z osobą, z którą kiedyś mogłaś przepisać całą noc na gadu, dzisiaj rozmowa wygląda tak: no . aha . nie . ta . pa .
|
|
 |
Fałszywe przyjaciółki - kiedyś zostaną same.
|
|
 |
Na pożegnanie nie daj mu buzi, pokaż mu środkowy palec. ;]
|
|
 |
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
|
|