 |
Ja żyje rapem, ty żyjesz reege ona żyje pudrem
|
|
 |
wyjebane, wyjebane, wszyscy mają tak wyjebane, a jak przyjdzie co do czego to po nocach płaczą.
|
|
 |
posłuchaj mnie, uważnie człowieku.
Powiem Ci jak to jest, być sobą w XXI wieku.
|
|
 |
Prawdziwy hip-hop,
To tu hop,
A nie strzelaj focha.
|
|
 |
A o godzinie 25:00 wstanę, podniosę czoło i pójdę. Już nigdy mnie nie znajdziesz.
|
|
 |
Słuchawki na uszach i nagle wszyscy Cię wołają.
|
|
 |
Wiesz tu nie chodzi o to że będę brał cię w aucie. Jesteś jak narkotyk ja jestem ćpunem będę ćpał cię .
|
|
 |
I możecie być pewni, że nigdy nie przeproszę za swoją nie idealność.
|
|
 |
Pomiędzy byciem dobrym i złym, jest jeszcze opcja, aby być sobą.
|
|
 |
pamiętam te chwile, co serce mocniej bije
|
|
 |
tylko mój hip hop umie pojąć to wszystko
|
|
 |
Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
|
|