 |
Where have you been, all my life ? / gdzie byłeś przez całe moje życie?
|
|
 |
i przepraszamm, że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to, że moim wcale nie tęskno. przepraszam, że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam, że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.
|
|
 |
nie ma nic bardziej drastycznego niż moment, kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.
|
|
 |
moment stawia się dla kogoś wszystkim jest długotrwałym procesem. natomiast moment stawania się dla kogoś nikim, jest w stanie prześcignąć prędkość światła.
|
|
 |
Chciała tylko usłyszeć Jego głos, nawet przez telefon. Kilka sekund rozmowy przyniosłoby jej szczęście, tak bardzo jej go brakowało. Nie wiedziała co może jeszcze zrobić, nie odbierał , nie odpisywał na smsy, nie widziała go całymi dniami , była w rozterce. Przecież chciała tylko poczuć to cholerne szczęście , nic więcej . Postanowiła sobie , że zadzwoni ostatni raz , powiem mu do słuchawki ,że go kocha, że tęskni i niech się dzieje co chce. Przechodziła przez ulicę , przez którą przechodzili bardzo często razem . Nie rozglądała się ,była zbyt pochłonięta tym co się dzieje w jej głowie. Nie zauważyła tego auta, nie mogła nic zrobić . Ostatnim dźwiękiem był głos osoby ,którą kochała i pisk samochodu .
|
|
 |
- za każdym razem, kiedy spojrzę na te filiżanki po naszym rozstaniu będę wspominać jak wspólnie rozkoszowaliśmy się smakiem porannej kawy, przeplatając to pocałunkami, wiesz? - powiedziała z zachwytem. - mhm, jak się rozstaniemy ... - no tak. mam nadzieję, że pozwolą mi je ze sobą zabrać, a nawet zorganizują na nie jakąś półkę. w niebie.
|
|
 |
Chwycę Twoją dłoń i niech nas poprowadzi tęcza
Jak najdalej stąd niech porwie nas prąd, pochłonie ocean
Gdzie nam dane topić los, marzenia, razem wejdźmy w to
Bo kiedy umieram tu i teraz wszystko traci wartość..
|
|
 |
Odejść z tego świata i już nigdy nie wracać .
|
|
 |
Nic nie przychodzi łatwo,ale kiedy w tunelu wreszcie zapłonie światło, to wiesz,ze warto.
|
|
 |
I to głupie uczucie , że mogę Cię stracić w każdej chwili.
|
|
 |
Stoje na balkonie , palę papierosy i mam dosyć .
|
|
|
|