 |
- No to siema stary, nadszedł moment w których trzeba podzielić się opłatkiem i życzyć sobie najlepszego. - Pierdolisz, wiem że masz wódkę w kurtce. - Dobra, zamknij się, wypijemy pod koniec.
|
|
 |
nie potrzebowałem powodów do robienia głupich rzeczy.
|
|
 |
nie żałuję tego co było. żałuję, że tak nie jest.
|
|
 |
nic mi się nie chce , nie mam nawet siły oddychać .
|
|
 |
doceniamy gdy tracimy i sprzed oczu nam coś znika , dzisiejsza kartka , może być ostatnią z pamiętnika .
|
|
 |
pierdolić głupoty za plecami każdy umie, ale żeby mijając się na ulicy, spojrzeć w oczy to już w chuj ciężko.
|
|
 |
- pewnie nawet nie wiesz skąd jest mleko. - mleko jest od matki. - mleko jest od krowy. - ale to jest Twój problem, jak ty mówisz na matkę, ziom.
|
|
 |
- dasz mi Twoje zdjęcie ? - po co ? - bo chcę pokazać św . Mikołajowi co chce na gwiazdkę .
|
|
 |
zapomnę o Tobie , chociaż kocham kłamać .
|
|
|
|