 |
a ona, stęskniona czekała na kogoś, dla kogo nigdy nie istniała. nonsens. / notte.
|
|
 |
a kiedy będziesz chciał odejść, nie oznajmiaj mi tego, tylko po prostu idź i więcej nie pokazuj się w moim życiu, bo kiedy zabierzesz swoją połówkę z naszego serca, zginie wszystko, a bardzo chciałabym żeby pozostały nam wspomnienia. / notte.
|
|
 |
kiedyś podczas gry źle upadłam na boisko, łamiąc sobie nogę. dawniej nieprawidłowo oddałam komuś serce, powoli je sobie niszcząc. [ yezoo ]
|
|
 |
spojrzenie Mu w oczy jest dla Mnie wyzwaniem, którego chyba nigdy się nie podejmę. ujęcie Jego dłoni na przywitanie wydaje się być rzeczą niemożliwą. nie wspomnę już o jakiejkolwiek rozmowie. zobaczenie Go gdzieś na ulicy przyspiesza bicie maleńkiego, ledwie żyjącego serca. poczucie Jego zapachu przyprawia całe ciało o dreszcze. a pomyśleć, że tak niedawno był facetem, dla którego całkowicie straciłam głowę i naiwnie oddałam serce. [ yezoo ]
|
|
 |
czasem Bóg przekreśla przed Nami pewne szanse, tylko po to, by zobaczyć, czy będziemy walczyć o to nadal. [ yezoo ]
|
|
 |
uwierz mała, że to nie jest typ faceta, który poleci na wysokie szpilki i szczupłe nogi. albo na idealną figurę i krótką mini. nie przekupisz Go ładnymi oczami, czy dużym dekoltem. nie zyskasz Jego sympatii cichym szeptaniem do ucha, czy całowaniem po szyi. On nie ogląda się za panną ze sztucznymi rzęsami i tipsami, którymi dałaby radę dosięgnąć do przełyku. w Jego oczach nie ma lasek, panienek, dup, czy sztuk. jest kobieta. w air maxach, szerokich baggy i za dużym t-shircie. bez makijażu, ze zdartym lakierem na obgryzionych paznokciach i z figurą przeciętnej dziewczyny. dla Niego jest kobieta i serce. jest miłość i jestem Ja. [ yezoo ]
|
|
 |
wierzę w cuda, w Boga, w prawdę, w ludzi, w magię, w szczere intencje, w zmienność charakteru, w przypadki, w uczucia, w przyjaźń, w słowa, we wszystko, tylko nie w miłość, nie w tą do Niego. [ yezoo ]
|
|
 |
wiesz jak to jest wyrywać na siłę miłość z serca, która nie ma najmniejszego sensu, a nadal tkwi w głowie. wiesz jak to jest uciekać każdego dnia, przed tym ogromnym bólem, rozdzierającym serce. owszem, były momenty, gdy upadałaś, a to właśnie miłość, ratowała cię i podnosiła z upadku. były chwile, gdy myślałaś, tak jestem cholernie szczęśliwa, a to tylko dawka alkoholu utrzymywała cię przy tej myśli i to właśnie przez miłość, upadłaś i ciężko jest ci wstać. i prochy też tu nie pomogą, chyba, że chcesz odgrywać wewnętrzną walkę z samym sobą, własnym ciałem, rodziną i przyjaciółmi. wtedy pomyślisz, że zawalczysz o swoje życie dla niego, ale dojdziesz do wniosku, że lepiej jest się stoczyć jeszcze niżej niż ratować coś, co na starcie, spisane jest na straty. / notte.
|
|
 |
złamał mi serce i każdego dnia sypał sól na nowe rany. nie miał uczuć, tak perfidnie kłamał, gdy mówił, że kocha. / notte.
|
|
 |
stałam przed nim i łamiącym głosem mówiłam, że go kocham, że kocham go jak nikogo innego na świecie, że tylko on jest moim niebem i znaczy dla mnie więcej niż wszystko. ale to nie wystarczyło, bo on przestał ufać miłości. / notte.
|
|
 |
czasami wydaje mi się, że Bóg siedzi sobie w swoim wielkim fotelu i trzymając w ręce pech, rozdziela go na różnych ludzi. a Ja po prostu zbyt często stoję w kolejce z nadzieją, że tym razem chodzi o miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
na szacunek trzeba sobie zasłużyć, natomiast do miłości wystarczy szczere serce. [ yezoo ]
|
|
|
|