 |
potrzebuję Cię do życia, jak cukru do herbaty. ups, nie słodzę.
|
|
 |
definicja miłości? to poranek z pocałunkiem na ustach. bezpieczeństwo w ramionach. czuły dotyk na skórze. obecność, nawet gdy nie trzeba. nieograniczone szczęście. potrzeba czucia się ważnym. czyiś oddech na karku. połączenie ust. opieka, w każdej chwili. trzymanie za rękę w najtrudniejszych momentach. pomoc, bezinteresowna. przytulanie by dać poczucie wartości. tak. mam swoją definicję, taką prywatną. ale określę ją jednym słowem - On. [ yezoo ]
|
|
 |
mam dla ciebie mały prezent, znów mam cię w sercu. znów nie śpię po nocach. marzę o szczęściu. / płomień 81.
|
|
 |
dawniej było inaczej. dawniej kochałeś. [ yezoo ]
|
|
 |
było gorące lato. przyjechał do rodzinnej miejscowości, prowadzony chęcią bycia z rodziną. znów widywał sie z kumplami, chodzili wieczorami do baru i przesiadywali przy ogniskach. znów fajnie było skakać o jeziora o 3 nad ranem. przy okazji jednego z ognisk spotkał ją. intrygował go jej wyraz twarzy, bo była śliczna lecz nader zgorzkniała. usiadł obok. nie zwróciła uwagi. powiedział " nie wiedziałem, że już opanowałem niewidoczność do perfekcji". zaśmiała się. teraz zobaczył już prawdziwe piękno. rozmawiali. długo rozmawiali. powoli nie było dookoła już nikogo. szli razem za ręce w blasku wschodzącego słońca. świt był już blisko, ich miłość też.
|
|
 |
|
Kiedy będziesz przeżywać z nim najlepsze chwile, nie zapomnij kto nauczył cię kochać, kto znosił twoje humory, na czyim ramieniu wypłakałaś morze łez, kto wywoływał na twojej twarzy ten szeroki uśmiech, kto mówił ci, że cię tak bardzo kocha, dla kogo byłaś całym światem. On wciąż pamięta..
|
|
 |
jak można sie tak pomylić. uważać że sie kogoś zna, gdy rychło okaże sie, że to zupełnie inna osoba.
|
|
 |
ludzie mówią na ten dzień Walentynki. ja mówię, że ten dzień to wtorek.
|
|
|
|