 |
gdy widzę Twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. gdy napotykam Twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. to dziwna układanka, ale wszystko, co między nami jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
pamiętasz? Ty mnie goniłeś, a ja specjalnie uciekałam powoli.
|
|
 |
tak mocno trzymałeś mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. Tak głęboko patrzyłeś się w moje oczy jakbyś widział mnie pierwszy raz. Tak mocno przytulałeś się do mnie jakby nie było jutra.
|
|
 |
przybliż się, chce ci coś powiedzieć na usta.
|
|
 |
Zabierz mnie na ryby,
na błękitne wieloryby.
Zabierz mnie na lody,
i na białe samochody.
Zabierz mnie gdzie chcesz,
jestem twój drapieżny zwierz.
|
|
 |
ciągle mi się śnisz, ciągle za tobą tęsknie, ciągle o tobie myślę, ciągle Cię kocham
|
|
 |
Nie pamiętam co było przed nim. Wiem tylko co było z nim. Było szczęście
|
|
 |
To tylko przeszłość do której chciałabym wrócić.
|
|
 |
Oczekuj kiedyś mnie, tam po drugiej stronie brzegu,
bym mógł z Tobą wyrwać się, wbrew całemu otoczeniu.
|
|
 |
Kobiety bywają zazdrosne o nieobecność.
|
|
 |
Zastanawiam się co ja tu właściwie robię. W tej chwili powinnam być z tobą,powinnam być wtulona w twoje ramiona. Powinnam Cię czuć. Tymczasem leże w tym zimnym i pustym łózko bez ciebie.
|
|
 |
wiesz czego aktualnie pragnę? dzielić z kimś swoje łóżko i rozmawiać o 5 nad ranem
|
|
|
|