 |
Widocznie niebo ma do opłakania sporo dlatego daje klimat przemijania tym wieczorom// Huczu ♥
|
|
 |
Chyba znów zapomniałam na moment,że to błąd,że nie powinniśmy,znów na moment odetchnęłam wielką ulgą,że mam wszystko bo jesteś,znów wypadło mi z głowy to,ile strat naniosłam,ile musiałam znieść by dobiec do końca i spaść,popadłam i zatraciłam się w Twoich ramionach,znów poczułam się bezpiecznie,znów byłam cała Twoja,znów dłonie grzałam Twoim ciepłem,znów bezmyślnie utonęłam w Twoich niebieskich jak niebo oczach,czując wolność jak ptak,aż straciłam panowanie nad ciałem,które leżało u Twego boku i uśpione myśli falowały w raju naszego szczęścia,które niegdyś beztrosko byliśmy wstanie budować na fundamentach każdego uśmiechu,każdego czułego gestu,każdej najwspanialszej minuty naszych obecności,znów zachciałam mieć Cię na własność,znów zaczęłam obawiać się,że nie należysz już do mnie,znów wyobrażałam sobie Ciebie w złym świetle,znów przez to uroniłam kilka łez,a potem zagryzając zęby pełna frustracji odepchnęłam Cię zamykając oczy,z krwawiącym sercem.| longing_kills
|
|
 |
Najgorzej jest przyzwyczaić się do drugiej osoby. Uczysz się jej przyzwyczajeń, akceptujesz wady i zalety, a ona później odchodzi. I nie ważne czy za dwa miesiące, za rok, czy może nawet za 20 lat, ale odchodzi. Zabiera ją nieporozumienie, zdrada, wypalona miłość, choroba albo nawet i śmierć. Odchodzi, a Ty musisz dalej jakoś żyć, budzić się każdego ranka i próbować funkcjonować sama chociaż wcześniej żyliście we dwójkę i wszystko dzieliliście na pół. / napisana
|
|
 |
Nigdy nie chciałam, żeby to się tak skończyło. Nigdy nie chciałam, żeby z nami stało się to o co tak bardzo się modliłam, żeby się nigdy nie stało. Nie chciałam tego. Znów stało sie dokładnie na odwrót niż chciałam. Znów pojawia się ten sam schemat. I znów nawet nie potrafię znaleźć słów. I znów je powtarzam. I znów nie wiem co dalej .
|
|
 |
Och powiedz ile razy myślałaś, że gorzej być już nie może? Że swój limit pecha wykorzystałaś na co najmniej rok? No tak, a później rzeczywistość pokazała, że może być gorzej i to dużo gorzej niż byś kiedykolwiek przypuszczała. Los zadrwił, zaśmiał Ci się w oczy i szepnął 'baw się dobrze mała'. / napisana
|
|
 |
Powiedział: "nie kocham Cię i nigdy nie kochałem, nie wiem jak to nazwać, chyba pożądaniem, byłaś taka piękna kiedy Cię ujrzałem, ciało było piękne, duszy znać nie chciałem. Dobrze wiesz, że nie mamy motylków, tylko uścisk w spodniach, wiem, że ta prawda nie jest dla Ciebie wygodna, nic nie poradzę, płonę przy Tobie jak pochodnia, odejdę mimo, że seks to nie zbrodnia." Uwierzysz, że to powiedział? Bo mi jakoś trudno. Co Ona miała powiedzieć? Że Jej cholernie smutno? Wolałaby, żeby odszedł, bo uznał Ją za nudną, ubrudził Jej ciało, Ona czuła się brudną. A kiedyś była czysta jak poranna rosa, piękna niebieskooka, o ślicznych blond włosach. To był pierwszy chłopak, z Nim porzuciła 'posag', a On podciął skrzydła, jak siano ścina kosa./ aniusssia
|
|
 |
Mam tendencje do pakowania się w relacje z ludźmi, w których moja naiwność bierze górę.
|
|
 |
|
niewyobrażalnie mocno pragnę tej pieprzonej bliskości, tęsknoty, rozmów, spacerów, wspólnie spędzonych dni, wieczorów, nocy, jednym słowem pragnę MIŁOŚCI . / Katy ♥
|
|
 |
Kiedy znów pojawi się szczery uśmiech na mojej twarzy ? Kiedy wkońcu powiem sobie, że nareście coś poszło po mojej myśłi? Kiedy będę naprawde szczęśliwa? Wstaję rano zbierając za sobą kolejne problemy. Wstaję i błagam o to żeby już ten dzień sie skończył. Moje oczy kryją więcej niż by się komukolwiek mogło zdawać. One nie ukryją tego co naprawdę czuję. Tylko im można wierzyć. Gdyby tylko się dobrze przyjrzeć. Tak naprawdę nikt nie chce zagłębiać się w wnętrze drugiego człowieka . Nie chce wiedzieć co się z nim tak naprawdę dzieje. Potrafią pocieszyć tylko słowami " będzie dobrze". A właśnie, że nie będzie dobrze. Nienawidzę gdy ktoś tak mówi. Pewnie sama tak nie raz powiedziałam.. Przecież nie jestem idealna . Popełniam błędy. Może nawet więcej niż inni. Może nawet są to błędy przez, które zarywam nocy łkając w poduszkę . I co z tego . Nikt nie widzi. Będę płakać dalej.
|
|
 |
Wygrałam walkę z miłością. Przegrałam wojnę z nieszczęśliwą. / aniusssia
|
|
 |
|
Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi, dla których nic nie znaczę.
|
|
|
|