głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nocnykowboy

Oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. Do niego od razu przypasowała: mój.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. Do niego od razu przypasowała: mój.

Czasem jeszcze dotykaliśmy się słowami i nie mogłam żadnemu następnemu obiecać  że On nie wróci.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Czasem jeszcze dotykaliśmy się słowami i nie mogłam żadnemu następnemu obiecać, że On nie wróci.

Może istnieć sto sposobów komunikowania się we współczesnym świecie  ale nic nie zastąpi ludzkiego spojrzenia.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Może istnieć sto sposobów komunikowania się we współczesnym świecie, ale nic nie zastąpi ludzkiego spojrzenia.

Wiesz  kiedy świat jest wredny ? Wtedy  gdy On jest blisko  a nie mogę uchwycić go wzrokiem. Gdy jest blisko  ale nie ze mną. Nie przy mnie.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Wiesz, kiedy świat jest wredny ? Wtedy, gdy On jest blisko, a nie mogę uchwycić go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mną. Nie przy mnie.

Ucieszyłabym się gdybyś nie skupiał się na składaniu obietnic a bardziej na ich realizacji.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Ucieszyłabym się gdybyś nie skupiał się na składaniu obietnic a bardziej na ich realizacji.

Będąc z Tobą pragnę aby czas się zatrzymał  a w chwila w twych objęciach trwała wiecznie.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Będąc z Tobą pragnę aby czas się zatrzymał, a w chwila w twych objęciach trwała wiecznie.

Każda chwila spędzona w jego towarzystwie daje mi nowe nadzieje na wspólną przyszłość.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Każda chwila spędzona w jego towarzystwie daje mi nowe nadzieje na wspólną przyszłość.

Miała ochotę porozmawiać z nim chociażby o pogodzie..

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Miała ochotę porozmawiać z nim chociażby o pogodzie..

Spłynęły odpowiedzi po mokrym chodniku niezadanych pytań. Wprost do studzienki zwanej nadzieją.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Spłynęły odpowiedzi po mokrym chodniku niezadanych pytań. Wprost do studzienki zwanej nadzieją.

Jak moda w Paryżu  jak lato  jak rok pełen wrażeń przeminie i Twoja ekscytacja.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Jak moda w Paryżu, jak lato, jak rok pełen wrażeń przeminie i Twoja ekscytacja.

Pragnęła go. Wypełniała się nim fizycznie  namacalnie  chłonęła jego ciało  okrywała pocałunkami. Tak blisko nie czuła jeszcze drugiego człowieka. Czuła go każdym zmysłem  całą sobą  wszystkim.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Pragnęła go. Wypełniała się nim fizycznie, namacalnie, chłonęła jego ciało, okrywała pocałunkami. Tak blisko nie czuła jeszcze drugiego człowieka. Czuła go każdym zmysłem, całą sobą, wszystkim.

Biegła na oślep ze związanymi rękami  biegła przez życie zatrzymując się tylko na krótkie chwile  po to  by przeżyć piękne momenty  by zachować je w sercu  nagromadzić niczym zapas energii potrzebny jej do dalszego biegu. Nieraz potykała się  zdzieram sobie ręce i kolana  tylko po to  by później wstać z nową siłą  z nowym doświadczeniem. Biegła  by zdążyć przeżyć życie tak jak chciała.

zioombel dodano: 20 listopada 2010

Biegła na oślep ze związanymi rękami, biegła przez życie zatrzymując się tylko na krótkie chwile, po to, by przeżyć piękne momenty, by zachować je w sercu, nagromadzić niczym zapas energii potrzebny jej do dalszego biegu. Nieraz potykała się, zdzieram sobie ręce i kolana, tylko po to, by później wstać z nową siłą, z nowym doświadczeniem. Biegła, by zdążyć przeżyć życie tak jak chciała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć