 |
|
Moje życie przypomina codzienny prysznic, najpierw mydlę je marzeniami a później spłukuję rzeczywistością
|
|
|
|
A ty? Ile razy wykręciłaś się od spotkań z przyjaciółmi, twierdząc, że masz naukę, a nawet nie zajrzałaś do książek tylko siedziałaś w domu i się zadręczałaś, zagłębiałaś w smutku?
|
|
|
|
To oczy opowiadają historię naszego bólu.
|
|
|
|
nastał czas, by odruchowo sprzeciwić się światu.
|
|
|
|
zaufaj bezgranicznie. Zaakceptuj to jaka jest - jej zalety i wady. Pokochaj.
|
|
|
|
Bo to manewry szczęścia skarbie
|
|
|
|
Pośrod miliona obcych twarzy, szukała tej jedynej,której uśmiech znała lepiej niż piosenki Happysadu.
|
|
|
|
ten irracjonalny strach, przeszywający od środka w obawie straty, czegoś, czego tak naprawdę nie posiadam.
|
|
|
|
rzeżyjmy wiecej, nie jesteśmy przecież rodzeństwem . Twoje oczy krzyczą seksem , gryzą mnie jak szerszeń .
|
|
|
|
Mógłbym rozliczyć każdą z was za gwałt na emocjach, albo obrócić to w żart i ukryć rozpacz.
|
|
|
|
Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
|
Zgubmy się we własnych uśmiechach. Dojdźmy na kres świata. Nauczmy kochać własne serca. Pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości. Razem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
