 |
Księżniczko, to nie Twoja bajka.../ASs
|
|
 |
Usiadłam na jego łóżku pociągając nogi pod brodę. Wszedł do pokoju z dwoma parującymi kubkami pachnącymi malinami. - Dzięki - usmiechnęłam się blado biorąc od niego ciepły napój. - Nie masz mi nic do powiedzenia? - Spojrzał na mnie tym swoim nieustępliwym wzrokiem. Wbiłam wzrok w kubek. Dlaczego on musi wszystko wiedzieć? Mruknęłam coś pod nosem niewyraźnie biorąc łyk herbaty. Cholera. Pyszna. - Skrzywdził Cię. Inaczej by Cię tu nie było... Słuchaj. Dobrze wiesz co do ciebie czuję.... - Przestań proszę! - Przerwałam mu drżącym głosem a po chwili już czułam jak wyciąga mi kubek z dłoni i mnie przytula. Potem potok słów, łez i bezgranicza ulga, ale pustka w sercu. _ Hb.
|
|
 |
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
|
|
 |
Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi nie wychodziło z innymi. Ból był tak wielki, że ledwie mogłam to znieść. Potem poznałam jego i zrozumiałam. Zrozumiałam, że każda moja porażka była krokiem w jego stronę./esperer
|
|
 |
Save your advice, 'cause I won't hear.
You might be right, but I don't care.
There's a million reasons why I should give you up.
But the heart wants what it wants.
|
|
 |
Kiedy my byliśmy w pracy, zawarzyły się nasze losy. Oni już wiedzą, my dalej czekamy. Coraz bardziej się boję, to będą masakryczne dni.../ASs
|
|
 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, które go nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bez wietrznej nocy.
|
|
 |
Widziałeś mnie w najgorszych stanach : gdy rzucało mną podczas napadu, z zakrwawioną i siną twarzą, zalaną łzami, w dresach i "babcinej" bluzie - jedynej pamiątce jaką mam przy sobie, bez makijażu, pijaną, wkurwioną, a także odpiedoloną jak stróż w boże ciało. Moge wyglądać jak tylko chce, a Ty i tak mnie kochasz. Ostatnio spytałam czy masz pewność, że to.nie jest zauroczenie, czy też przyzwyczajenie, a Ty.patrząc w oczy odpowiedziałeś, że masz pewność, że to jest miłość. Wiem, że to może się skończyć i.każde pójdzie w swoją stronę, jednak na ten moment- oboje jesteśmy siebie cholernie pewni. Mam nadzieję, że to nigdy się nie skonczy, bo nie przeżyje już ani jednego.dnia bez Ciebie i dobrze i tym wiesz :*/ASs
|
|
 |
Teściowa wie, jak uratować życie - rosół < 3/ASs
|
|
 |
Zimny żubr, setka mandarynkowa , wino, Martyna i łzy, dużo łez. To nic, że dzisiaj nie mogę patrzeć na jedzenie, bo.odrazu bierze mnie na wymioty, to nic, że holowałeś mnie do łóżka przebierając w Twoją, właściwie już moją za długą koszulkę, że rano się śmiałeś ze mnie i z Martyny razem z mamką. To wszystko nic w porównaniu z tym, jak dużo słów wczoraj padło, jak obie siedziałyśmy i pijąc płakałyśmy opowiadając o przeszłości, przytulałeś mnie, a ja płakałam mówiąc jak bardzo się boję, że Ciebie stracę. Potrzebowałam takiego.dnia, alkoholu i Twoich ramion. Kochasz mnie mimo tego, jak wczoraj i dzisiaj wyglądałam/wyglądam. Z każdym dniem kocham Cię coraz bardziej mój cały świecie:*/ASs
|
|
 |
Bądź już zawsze przy mnie, niczego więcej nie chce < 3/ASs
|
|
 |
Już wiem, kiedy tylko spojrzę. W Twych oczach jest to wszystko czego szukam.
|
|
|
|