Uwielbiam wesołe miasteczka, kocham Pepe Pana Dziobaka. Wciąż lubię zakładać korale mamy, malować usta jej czerwoną szminką i stroić do lustra śmieszne miny. Nadal mam w sobie coś z dziecka, więc nie dziwcie się że czasem potrzebuję żeby mnie ktoś po prostu przytulił.
nienawidziłam gdy pił i przeklinał. z czasem sama zaczęłam to robić. kazde 'kurwa' wypowiadane z jego ust zawierało 1000 emocji, ktore niekiedy tylko ja rozumiałam. / nie_ogarniam_cie