 |
Kubusiu, jak się pisze MIŁOŚĆ? - Prosiaczku, MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje.
|
|
 |
: -Śniłeś mi się... -Tak? To pewie koszmary miałaś. -Nie. Śniło mi się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek i... stało się najgorsze. -Tzn? Co się stało? -Obudziłam się.
|
|
 |
kochaj mnie. kochaj mnie tak żeby śnieg zaczął topnieć.
|
|
 |
nie czcze diabła to on czci mnie, to już tak jest
|
|
 |
hah 666 wizyt jak ładnie, wysłannik szatana ze mnie
|
|
 |
Ja Cię nie mogę mieć, ale wiem, że żadna inna też Cię nie będzie miała. Bo Ci się nie chce.
|
|
 |
Przejdę całą drogę, a na końcu zatrzymam się i poczekam na Ciebie. Zanim wszystko zniknie ostatni raz spojrzysz na mnie i przekonasz się, czy było warto iść oddzielnie.
|
|
 |
Choruję na czerwone, lakierowane szpilki, minimum dziesięciocentymetrowe.
|
|
 |
dostać przekope, a potem się śmiać z tego, jak dziecko z lizaka... nawet śniaka nie mam po tych waszych kopnięciach....
|
|
 |
Chyba powyrzucam wszystkie zegarki.
|
|
 |
nie czytaj tu nic jeśli wierzysz w boga, bo ja to taka istota co go wyklina co dnia
|
|
|
|