 |
kiedy będę dorosła, to kupię sobie czarny ścigacz. nie przepraszam kupię sobie mnóstwo motorów, i to będzie moją pasją- tak jak Ty lubisz motory, więc i ja polubię. Wezmę tego czarnego ścigacza i wyruszę w świat, aby zapomnieć o wszystkim co było, co jest i co będzie. Ale spoko obiecuję Ci, że się rozkurwię nim dopiero koło twojego domu.
|
|
 |
piewrszy raz poczułam się naprawdę szczęśliwa... nasza pierwsza prawdziwa randka
|
|
 |
Kocham Cię tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą. nawet jutro ! W dżinsach . ; ))
- Jutro odpada.
- Czemu .. ?
- Dżinsy mam w praniu. ♥
|
|
 |
: Nie rycz, że coś Ci się nie udało. Usiądź, otrzyj łzy i weź się w garść. Nie daj się pokonać przez coś zwane problemem, kolejnym dupkiem czy następną szmatą. Nikt nie mówił, że będzie zajebiście i kolorowo, ale są takie momenty w życiu człowieka na które warto czekać nawet kilkanaście lat. ♥
|
|
 |
Odepchnęłam Cię na odległość jednego kroku, a Ty oddaliłeś się na kolejnych tysiące.
|
|
 |
przychodzi moment w którym trzeba powiedzieć koniec. niestety tego się nie chce i człowiek cierpi
|
|
 |
ten weekend pozwolił mi dowiedzieć się ile ja i nasz związek znaczy dla ciebie, szkoda tylko że to tak cholernie boli.
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała coraz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam.
|
|
 |
Byli zakochani , piękni i uprawiali seks . Każdego , kto na nich patrzył , mogła zżerać zazdrość . `
|
|
 |
Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszyć ani ręką, ani nogą, ani nawet przekręcić głowy na poduszce.
|
|
|
|