 |
i gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko.
|
|
 |
Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku pięści ściskasz z frustracji bezsilne łzy ci płyną z oczu
|
|
 |
wczoraj skakałam z radości, uśmiechałam się przez cały dzień, nawet powiedziałam bratu, że go kocham. Nie, nie chodzi o ciebie, zdałam sobie sprawę, że moje życie jest równie wspaniałe bez Ciebie :)
|
|
 |
|
nienawidzę tego , że aktualnie Twoim jedynym 'śniegiem' jest ten posypany na stole przypomianjacy krechy. / veriolla
|
|
 |
możesz zabrać mi dom - ale nigdy w życiu nie zabierzesz mi panującego w nim ciepła rodzinnego. możesz zabrać mi podwórko - ale nigdy nie zabierzesz mi blizn na łokciu, czy kolanie które nabyłam właśnie na nim. możesz zabrać mi mój pokój - ale nigdy nie zabierzesz mi rozmów jakie były w nim przeprowadzane. możesz zabrać mi laptopa, komputer - ale nigdy nie zabierzesz mi z przed moich oczu obrazów tych wszystkich zdjęć i filmików z najważniejszymi w roli głównej. możesz zabrać mi tusz do rzęs - ale nigdy nie zabierzesz blasku mym oczom. możesz zabrać mi pomadkę ochronną - ale nigdy nie zabierzesz mi uśmiechu. możesz zabrać mi rzeczy materialne - ale nigdy nie odbierzesz mi wnętrza.
|
|
 |
Kiedy upuści się na podłogę szklankę, lub talerz, roztrzaskuje się on z głośnym hukiem. Kiedy ktoś wybija szybę, tłucze szkiełko w ramce fotografii, albo łamie nogę stołu, wszystko to generuje jakiś dźwięk. Złamane serce rozpada się na tysiąc kawałków w kompletnej ciszy. Zdawałoby się, że skoro jest tak bardzo ważne, powinno wydawać najgłośniejszy dźwięk na świecie, coś w rodzaju gongu lub uderzenia dzwonu. Ono jednak milczy i czasem człowiek zaczyna marzyć o tym, żeby wydało jakiś odgłos, który odwróciłby uwagę od bólu. Jeżeli zranione serce wydaje jakikolwiek odgłos, pozostaje zamknięty w jego wnętrzu. Krzyczy i płacze, ale nikt poza tobą go nie słyszy. Wyje tak głośno, że aż dzwoni ci w uszach i pęka ci głowa. Ryczy niczym niedźwiedzica której odebrano małe.. Takie właśnie jest zranione serce- niczym oszalała z rozpaczy, przerażona wielka bestia, wyjąca z bólu w więzieniu swoichwłasnych emocji.
|
|
 |
Chciałbym cofnąć moje życie o rok. Wtedy na pewno nie zaprzepaściłabym szansy bycia z osobą na której mi zależy, nie straciłabym zaufania rodziców, nie zepsułabym się, nie zaczęłabym palić, pić, okłamywać rodziców, nie olewałabym szkoły, przyłożyłabym się do nauki. Byłabym lepsza osobą, córką i Twoją dziewczyną.
|
|
 |
Bywa, że pierwszej miłości nigdy się nie zapomina, ale ona zawsze się kończy.
|
|
 |
Pierdolę stracone szanse, wiem, że sama to zjebałam.
|
|
 |
Ja ciągle marze i wiem, że Ty robisz to też, więc teraz weź kielich wznieś! - wypijmy za moje i Twoje.
|
|
 |
Spotykacie się i żadne z was nie wie, co was do siebie ciągnie
|
|
 |
pieprz odległość, bądź tu teraz. ze mną
|
|
|
|