 |
"Mieliśmy żyć razem i taka jest prawda.. a może za dużo wypiłem? Do diabła.. Dziś jesteś z nim i to nie jest moja sprawa.. bo bywały dni, kiedy nawet piłem za Was.." / kropeczkowafoobia
|
|
 |
Zranione serce krwawi, co zrobić dalej nie wiem. Znów mam tego dosyć, a nie chcę żyć bez Ciebie.
|
|
 |
Wyjdź, nie wracaj, to koniec, nie przepraszaj. Obojętność me serce wieczorami ochładza.
|
|
 |
Gdy wszyscy Cię opuszczą, w końcu uświadomisz sobie to, na kim tak naprawdę Ci zależało.
|
|
 |
Przepraszam, bo zniszczyłam w sobie miłość. Nie chcę nic więcej, zgiń. Odejdź proszę. Błagam.. Nie chcę czuć żadnych niszczących mnie emocji. Nie chcę patrzeć w Twoje oczy. Nie chcę już Twojego serca. Nie chcę Ciebie. Nie chcę niczego więcej. Przepraszam, bo pokochałam zbyt mocno. Chcę przeminąć, zniknąć, ulotnić się we wszechświecie. Nie mam sił, by walczyć. Mam dosyć tej tęsknoty, która poszarpała moje serce. Nigdy więcej nie pokazuj mi się na oczy. Wyjdź, proszę. Przecież jestem egoistką. Przecież ja nie walczyłam o nas całym moim tchem i duszą. Przecież nie płakałam za każdym razem, gdy ogarniał Cię smutek. Przecież nie byłeś dla mnie najważniejszy. Zapamiętaj, że nawet jeśli kochasz kogoś kurewsko mocno, musisz pozwolić mu odejść i być szczęśliwym z kimś innym, bo przestałeś być dla tej osoby ważny. Zabiła mnie miłość, witam w świecie zranionych dusz. Uciekam w zapomnienie. Moje serce pękło w pół.. Przepraszam..
|
|
 |
Wiem, że wiesz, że szaleję tylko za tobą.
|
|
 |
Czuję, że zaczynam wariować z Twojego powodu. Codziennie rano wstaję bez problemu i z czystą przyjemnością idę do szkoły tylko po to by choć przez chwilę obserwować Cie na przerwie między lekcjami. Gdy spotkam Cie niespodziewanie na jednym z korytarzy dzieje się ze mną coś dziwnego. W gardle robi się sucho i ciężko wydusić ze mnie jakiekolwiek słowo. Ciało dostaje paraliżu i automatycznie ustaje, sama nie wiem czemu. Serce zaczyna bić jak szalone i czuję jakbym dostała kopniaka od Amora w brzuch. Rozkochałeś mnie w sobie do tego stopnia, że zapominam kim jestem i jakie mam zasady. Przecież zawsze odpuszczam jeśli nie ma coś sensu, a Ciebie nie potrafię odpuścić za nic w życiu. / J.
|
|
 |
nie mogę powiedzieć, że Cię kocham. nie mogę powiedzieć nawet, że się w Tobie zauroczyłam. podobasz mi się i zaczęłam się Tobą bardziej interesować, bardziej niż kimkolwiek innym. zaczęłam zauważać Cię na każdym kroku, niby przypadkiem codziennie jestem gdzieś w pobliżu, siedzisz mi w głowie cały dzień, ale to nie jest miłość, to nie jest zauroczenie, przecież my nigdy nie rozmawialiśmy..
|
|
 |
Prócz pory roku nic szczególnego się nie zmieniło - słyszę. Zasłaniam półuśmiech, który pojawił się na mojej twarzy kartką papieru. Pocztówka wspomnień. Pognieciona, postrzępiona, z rozmytym tuszem tam, gdzie najwyraźniej kapnęły słone łzy. Dla Ciebie być może świat nie przyniósł niczego szczególnego, ale dla serc, które biją w tym samym rytmie uczuć kolejne tygodnie przeplatane uśmiechem, drobnymi sprzeczkami i poważniejszymi kłótniami, dniami pełnymi tęsknoty i niepewności - to wygrana. Każde kolejne 24h to kolejny dzień szczęścia. Słodkiego lub nieco gorzkiego, ale szczęścia. /happylove
|
|
 |
|
nie zmienia się tu nic poza wszystkim.
|
|
 |
|
i choć nie mam go na co dzień, codziennie mam go w głowie.
|
|
|
|