 |
chociaż teraz wszystko się wali, wiedz, że ja byłam, jestem i będę. / Czarnycharakter
|
|
 |
Zazdrosny w chuj potrafię być, ale ufam ci jak jeszcze nikt. / Czarnycharakter
|
|
 |
r9./ W końcu uświadamiasz Sobie, że jesteś zepsuty.
Sprzeciwiając się Im, kreujesz Siebie na nowo.
Chcesz tego ?
|
|
 |
.r9./ To ludzie tak Cię zmieniają. Nadają Ci kształt i kreuja cie na takiego, jakim oni chca zebys był.
Ty sie temu nieświadomie poddajesz... Patrzysz na to inaczej. . Zawsze Ich usprawiedliwiasz. .. Chcesz żeby byli dobrzy.
|
|
 |
r9./ ..ile można dawać innym, drugiej osobie ? Jak długo możesz uszczęśliwiać ludzi, nie chcąc nic w zamian ?Jak długo bd Ich karmił Samym sobą ? Ile jeszcze wytrzymasz ? Oni wypompowują z Ciebie wszystko co masz.. dosłownie.. wysysaja. A Ty dalej nic z tym nie robisz. Jesteś przekonany, że tak trzeba, że musisz Im pomóc..
aż w końcu zatrzymujesz się. patrząc wyraznie lecz widząc jak przez mgłe.. Twoje oczy postrzegają to co znają.. co widzą codziennie. Lecz dzisiaj było inaczej. Tak samo jak zawsze choć coś się zmieniło.
.. tym razem stoisz i nie czujesz nic - wypełnia Cię pustka. jesteś jak wyciśnięta gąbka..
która już nigdy nie nabierze wody.
.. wyssali z Ciebie wszystko.
|
|
 |
Mam wrażenie, że oprócz mnie każdy wiedział, że kłamałeś.
|
|
 |
\W głośnikach 'spadam', w ustach papieros a w ręku telefon z sms'm od Niego. / jachcenajamaice
|
|
 |
'wychodze z dziewczynami. wrócę późno. nie czekaj'. kolejne kłamstwo. spoglądam na Ciebie. wiem że wiesz, widze to w Twoich oczach. nie potrafie, nie umiem znieść myśli, że z nim jestem szczęśliwsza. widze jak umiera w Tobie cząstka Ciebie, za każdym razem gdy zamykam za sobą drzwi. dlaczego wciąż mnie kochasz? modle się, błagam Boże, spraw by nie wiedział że to jego najlepszy przyjaciel.
|
|
 |
Tęsknisz za jego uśmiechem na Twój widok, za przyspieszonym biciem serca kiedy był obok Ciebie. Nie potrafisz pogodzić się z jego odejściem ale przypomnij sobie... Czy On kiedykolwiek obiecał Ci że będzie na zawsze, że to co was łączy będzie wieczne? To nie Jego wina że bez Niego nie umiesz żyć, nie potrafisz nawet oddychać. Nie wiń Go za swoją naiwność. / shandi
|
|
 |
Oczy mam czerwone i napuchnięte od płaczu, ręce mi się trzęsą, duszę się dymem z papierosa i mam w planach schlać się jak szmata, i wiesz, to chyba znak, że sobie nie radzę.
|
|
 |
Wracam do Ciebie i zaraz po tym pieprzymy się jakbyśmy nie widzieli się z dwa lata i jest mi tak dobrze, że nie jestem w stanie tego opisać i kocham Twój każdy skrawek ciała, bo jest idealny i uwielbiam jak Twoje dłonie błądzą po moim nagim ciele i ubóstwiam Twoje napinające się mięśnie w każdej sekundzie i oh kurwa kocham Cię tak szaleńczo, że najchętniej nie wypuszczałabym Cię z łóżka, ale chyba znów wariuję, bo gubię się każdego pierdolonego dnia i niszczę wszystko, czego się tylko dotknę i pewnie nigdy nie usłyszysz tego, że jesteś najważniejszy. Bo jesteś. Ale przecież znów Cię zostawiłam. / believe.me
|
|
 |
Nic nie boli tak, jak utrata bliskiej osoby. Serce nie ma dla kogo bić, a każdy następny haust powietrza jest coraz trudniejszy do złapania. Nic już nie będzie takie samo, nawet Ty.. / walciewszyscypalexd
|
|
|
|