 |
Chcę byś kimś, za kogo wskoczyłbyś w największy ogień, tym kimś kogo bez wątpienia wyciągnąłbyś z płomieni. / Endoftime.
|
|
 |
Nawet jeśli kiedyś wyjadę, zaczekaj na mnie.
Gdy ślepo pobiegnę za stadem, zaczekaj na mnie.
Jeśli znów się pogubię, zaczekaj na mnie,
bo wrócę i wciąż może być jak dawniej.
|
|
 |
'- Co to jest waniliowy seks? - Czysty seks, Anastasio. Żadnych zabawek ani dodatków (...) -Och.- Myślałam, że nasz seks był czekoladowy z sosem karmelowym i wisienką na wierzchu. Ale co ja tam mogę wiedzieć..'
|
|
 |
I co z tego, że powiem jak bardzo za tobą tęsknię skoro ty tak łatwo o mnie zapomniałeś? I co z tego, że wykrzyczę jak bardzo cie kocham jeśli ty nigdy tego nie czułeś? I co z tego, że zacznę błagać żebyś został skoro i tak odejdziesz? Co z tego, że ja wciąż nie potrafię zapomnieć, przecież TY żyjesz normalnie. | choohe
|
|
 |
W słuchawkach leci nasz ulubiony kawałek, jest dość ciemno, a ja siedzę tu sama, i wiesz co? Pod klatką piersiową, tak tu - po lewej stronie, coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List, którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym, że byłeś najpiękniejszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła, a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło, może by zabolało, a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił, że ja, że Ty, że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne, że kiedyś tak bardzo chciałam być. / Endoftime.
|
|
 |
|
Spadanie z mostu tak wysokiego jak Golden Gate to zaledwie cztery sekundy. Tylko tyle trwa ostatnia podróż. Cztery sekundy spadania przez no-man's-land dzielący dwa światy. Cztery sekundy, w czasie których już się prawie nie żyje... choć jeszcze nie całkiem umarło. Cztery sekundy podróży w próżni. Odruch wolności czy szaleństwa? Odwagi czy słabości? Cztery sekundy, po upływie których wpada się do wody z szybkością stu dwudziestu kilometrów na godzinę. Cztery sekundy, po których następuje śmierć.
|
|
 |
Cześć mala, wczoraj sie na mnie obraziłaś. Wczoraj rzucałaś we mnie wszystkim co popadnie, wczoraj chciałaś mnie nienawidzić, wczoraj odchodziłaś ode mnie milion razy..
|
|
 |
Wychodzę z domu, pogoda krzyczy wprost do mego ucha bym nie tracił kolejnej chwili na siedzeniu przed tv, łapie bluzę w której znajdują się najpotrzebniejsze rzeczy do przeżycia na dworzu, poczynając od paczki szlug , kończąc na kilku papierkach wymienianych na piwo.
|
|
|
|