|
-Czy mam rozumieć, że wcale nie byłam tą najlepszą?
-Ależ oczywiście, że byłaś, to ja jestem tym niedoskonałym.
|
|
|
'Przecież to wszystko dla Twojego szczęście' - tyle razy to mówiłeś, zawsze odpowiadałam, że to Ty nim jesteś.
|
|
|
Kiedyś miałam marzenia, dawno temu.
|
|
|
Może to życie wcale nie jest takie złe, może wszystko można przejść, wyjść cało i wynieść z tego jak najwięcej, nie załamując się.
|
|
|
I kolejną kwestią naszych kłótni jest spieranie się kto kogo bardziej kocha, zawsze wygrywasz.
|
|
|
Przeżywam wzloty i upadki, w końcu gwiazdy też spadają.
|
|
|
Czy potrafiłbyś wyrwać sobie część serca? Ty zrobiłeś to, odchodząc z mojego życia.
|
|
|
Mieliśmy być jak dzieci, tak zwyczajnie szczęśliwi.
|
|
|
W jego ramionach znalazła ciepło, które uciekało z każdą poprzednią miłosną porażką.
|
|
|
Obdarował ją słodkim spojrzeniem, głębokich błękitnych oczu, które tak kochała. Był sensem jej istnienia, był dla niej wszystkim.
|
|
|
Wędrowałam myślami ku odległym przestworzom, chciałam zniknąć i tak nikt nie poczułby pustki w sercu po mojej stracie i tak nikt nie zauważyłby, że odeszłam.
|
|
|
Mijały dni, a ich miłość rozkwitała, zwielokrotniała się i nadal była bezgraniczna.
|
|
|
|