 |
Mimo, że te wspomnienia bolą, nie chciałabym ich zapomnieć. W jakiś sposób są miłe..
|
|
 |
Nigdy nie ignoruj osoby, która Cie kocha i martwi się o Ciebie, bo pewnego dnia zdasz sobie sprawę, ze straciłeś Księżyc podczas łapania gwiazd.
|
|
 |
Ale pamiętaj o jednym: ze wszystkich rzeczy wiecznych, miłość trwa najkrócej. Więc ty się nie nastawiaj na wieczność. Ty, Serce, nie jesteś czasoprzestrzeń
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak bardzo zdanie : "jest dobrze", które wypowiadam codziennie, przepełnione jest ironią.
|
|
 |
Jest znacznie łatwiej burzyć, niż budować, szkodzić, niż pomagać, nienawidzić, niż kochać.
|
|
 |
Ja rozumiem, że wszystko potoczyło się nie tak, jak powinno. Marzenia o wspólnej przyszłości legły w gruzach.. Wiem, że go nie kocham.. Ale chyba wciąż jest mi potrzebny..
|
|
 |
Chciałabym aby On podszedł, powiedział, że jestem dla niego najważniejszą osobą pod słońcem i że nikomu nigdy nie odda mnie za żadne skarby świata. Niestety, to nierealne...
|
|
 |
Nie zawsze byłam sprawiedliwa, nie zawsze wysłuchałam, oceniając z góry. Kiedyś za mocno ktoś wyrwał moje serce złączając ze swoim, aby teraz normalnie funkcjonować. Byłam suką dla każdego, mając wbitkę w uczucia innych. Zbeształam matkę, powiedziałam, że jej nienawidzę - czego żałuję jak cholera. Pierwsze zgony, pierwsze załapane szmaty na półrocze. I nie, nie mogę powiedzieć, że jestem dumna z tego kim jestem, bo jestem rodzajem kogoś, kto najpierw sam rozpierdala sobie życie, błagając o litość, na którą w sumie w ogóle nie zasługuję. I cholernie dziękuję osobą, które każdego dnia mocno kopią mnie w dupę, mówiąc, że zaprzepaszczam sobie przyszłość. I fakt, faktem - wyciągam z tego wnioski. / schoocky
|
|
 |
a w snach? brzegiem dłoni przejeżdżam po jego policzku, poranny zarost delikatnie gryzie w skórę. czuję w powietrzu zapach jego perfum, tak subtelny jak zazwyczaj, i to nagłe ciepło, które odczuwam, kiedy jest obok, kiedy tylko przybliża się, tak ostrożnie, będąc coraz bliżej. dotyk, kruchy cios, nieco zbliżenia, klatka oparta o klatkę, słyszę ciche bicie serca, jego echo wydobywające się gdzieś spod żeber. dziś, naprawdę jest tutaj, tak istotnie blisko, znikome milimetry ode mnie, naprawdę jest. de facto, mam Go przy sobie, definitywnie mając wszystko, to co chciałam mieć od zawsze. / endoftime.
|
|
 |
Jest trudno? Nie martw się, będzie gorzej :)/incalculable/
|
|
 |
Jedyne czego nauczyłam się w szkole to praca zespołowa na sprawdzianach i smsowanie bez patrzenia na ekran. / 27sekund
|
|
|
|