 |
zakochuję się na nowo. to nie jest dobre.
|
|
 |
Czasami nie lubię nocy, wtedy bowiem wszystko wraca, a ja po prostu czasami nie mam już na to siły. Gdy zamknę oczy przenoszę się w świat wspomnień. Mam przed oczami te wszystkie piękne wspólne chwile, widzę te wszystkie miejsca, gdzie powoli spacerowaliśmy ciesząc się swoją obecnością. Widzę Twój uśmiech, te Twoje piękne niebieskie oczy, w których tak czesto pojawiały się magiczne iskierki. Słyszę Twój głos, śmiech. Przypominam sobie wszystko co mówiłeś, pamietam każde wyjątkowe słowo, te słodkie i romantyczne smsy. Pamietam nasze długie rozmowy, żarciki, a nawet żartobliwe docinki. Brakuje mi tego, tego, ze jestes i myslisz o mnie, że jestem dla Ciebie ważna. I często łapie się na tym, że tak bardzo tęsknię..
|
|
 |
nie sądziłam, że akurat Ty będziesz tym, którego Bóg dał mi, aby mnie krzywdzić.
|
|
 |
Na wczorajszym koncercie oboje udawaliśmy, ze się nie widzimy. Oczywiście przywitaliśmy się, ale nic więcej. Pod sam koniec usiadłam przy murku, on stal obok mnie pisząc sms'y, które podejrzewam były do jego dziewczyny. Gdy oparłam głowę na ramieniu koleżanki i wpatrywałam się w gwiazdy, a w tle leciała spokojna i poruszająca muzyka, odwrócił się i spojrzał na mnie. Czułam na sobie jego wzrok, jak stał i wpatrywał się we mnie kilka minut. Ledwo zdołałam powstrzymać się by również na niego nie spojrzeć. Wolałam udawać, ze tego nie dostrzegam, w końcu odwrócił się spowrotem i już więcej nie popatrzył. A ja siedziałam tak dalej i nie mogłam pozbyć się myśli, ze to już koniec, ze już nawet nie jest mi jakoś specjalnie przykro. Nie mogłam tylko zrozumieć jak to się stało, ze w jednej chwili jesteśmy dla siebie kompletnie obcymi ludźmi. Tak cholernie sobie obojętnymi..
|
|
 |
zapomnij na chwilę o miłości, żyj i nie przegap swojej młodości.
|
|
 |
chciałabym Cię teraz spotkać, spojrzeć i opowiedzieć o wszystkim. choćbym miała wybuchnąć płaczem i zacząć wyć z bólu to wykrzyczałabym Tobie to kurwa prosto w oczy. i wiesz co? bez wahania mogę powiedzieć, że chciałabym aby pękło Ci serce, żebyś cierpiał na myśl co przeżywałam w momentach kiedy obiecywałeś, że będziesz na zawsze.
|
|
 |
Wszyscy mówią, że najgorzej jest pierwszego dnia po rozstaniu a reszta to już kwestia czasu. Ja jednak jestem zdania, że najgorsze są kolejne dni i miesiące. Bo codziennie zasypiam z nadzieją, że odezwie się i zrozumie jak bardzo go potrzebuje, każdego dnia czekam na jeden gest z jego strony świadczący o tym, że nadal jestem dla niego ważna.
|
|
 |
nie wierzę, że to znów się dzieje.
|
|
 |
Wiem, że to łamie mi serce,
ale, kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej,
nigdy więcej.
|
|
 |
czasem siedzę i zastanawiam się co się z nami stało. nie mogę pojąć tego wszystkiego. nie rozumiem jak mogliśmy do tego dopuścić.
|
|
 |
chyba zbyt dużo gorzkich słów padło z naszych ust.
|
|
 |
nie wierzę, że mogłoby być jeszcze gorzej. wierzę, że będzie już tylko lepiej.
|
|
|
|