 |
~You could accept,
and change me into an angel.
Hurry up...
Save me..
|
|
 |
~Patrzę na świat z nawyku..
|
|
 |
~You make me feel stronger..
|
|
 |
~Nieistotne, nieważne, niepiękne, wyblakłe..
|
|
 |
"Słyszę więcej, czuję więcej, widzę więcej - i to trochę ciężkie dla mnie, odkąd wiem /Bo mi kurwa pęka serce i to dzieje się codziennie, jakby chciało odciąć tlen..." ..
|
|
 |
"Próbowano wynaleźć lekarstwo na szarość. Pomyślano, że jak się ją zamaluje, to będzie lepiej. Pomyślano źle. Najgroźniejsze trucizny powstają podobno w trakcie opracowania leków."..
|
|
 |
onna dodano: 15 marca 2016
Trochę się boisz, nie chcesz tego przerabiać znów. Tych rozstań i powrotów. Kłótni i szaleństwa. Zazdrości i wyłączności. Wiecznego zastanawiania się i myśli o tym, co może pójść nie tak. Ten jeden, jedyny raz nie chcesz już wróżyć z fusów. Nie chcesz znać przyszłości, zapominasz o przeszłości. Liczy się to, co teraz.Zapomniałaś, jak to jest.
|
|
 |
Czasem kiedy myślę o tym co robiłam, ile dałam, żeby go zdobyć, żeby mnie kochał, myślę o tym i jest mi wstyd
|
|
 |
Przez jakiś czas było dobrze. Uśmiech nie schodził mi z twarzy. Czułam, że w końcu jest dobrze, że mogę być teraz szczęśliwa. Co się z tym stało? Nadeszła jesień i znowu wszystko się jebie... Nie mam ochoty wstawać rano i gdyby nie praca nie podniosłabym się z łóżka przez cały dzień. Straciłam chęci by się o cokolwiek starać skoro i tak nikt tego nie docenia. Wykańcza mnie to, że nadal jestem sama, samotna. Problemy znowu wracają, ale nie umiem już sobie z nimi radzić, a już na pewno nie tłumić w sobie
|
|
 |
"Zanim naplujesz mi w twarz /Lekko w sobie się skulę /i powiem że żałuję /Że kiedyś cię znałem /Że byłem z tobą na ty..." ..
|
|
 |
"Obym nie była jak zwykła bateria, obyś ty mnie tylko nie wyczerpał... Bądź normalnie." ..
|
|
|
|