 |
spójrz na świat, tysiące zalet i wad.
jak niedopałek pod butem ginie każda chwila. | Pih.
|
|
 |
WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.
|
|
 |
zostaw na później wszystko co mówiłeś przed chwilą, tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. | Małpa.
|
|
 |
zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz.
usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać.
czegokolwiek nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuła,
to nie jest takie proste zapominać o ludziach. | Jopel.
|
|
 |
pozwoliłem ci odejść pod tym względem jestem głupi.
pozwoliłem, nie mogę się odnaleźć, musisz wrócić! | Tałi.
|
|
 |
all I know is I’m lost without you I’m not gonna lie.
how my going to be strong without you I need you by my side.
if we ever say we’ll never be together and we ended with goodbye don’t know what I’d do. | Tałi.
|
|
 |
chce coś powiedzieć Ci, to dla mnie bardzo ważne, bez Ciebie nie chce, nie umiem, nie potrafię, nie rozumiem nic bez Ciebie, na pewno wiem już, życie bez Ciebie, wiesz, że nie miałoby sensu. | Tałi.
|
|
 |
i dawałaś mi tę szanse nieraz, bym się pozbierał,
żebym wstał, zobacz wstałem, ale Ciebie już nie ma. | Huczuhucz.
|
|
 |
nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję. | Peja.
|
|
 |
jestem Twój,
tylko Twój, tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię stój. | Peja.
|
|
 |
jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk. | Peja.
|
|
 |
Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|