 |
|
~ Wyłączam telefon. Już nikt nie napisze, nikt nie zadzwoni, wiem o tym. Odeszli wszyscy, o tym też wiem ~ no_siema_kochanie_xd
|
|
|
|
Odczytałam od niej ostatniego esemesa, zrozumiałam co chciała mi powiedzieć. Zrozumiałam, że stałam się dla niej ciężarem. Odeszłam tego przecież chciała / no_siema_kochanie_xd
|
|
|
|
Chciałabym by było jak dawniej. By była blisko, ale jej nie ma, wciąż jest ważna, ale pozwolę jej odejść, nie będę na siłę jej tu trzymać. Dalej będzie jak siostra. Żegnaj przyjaciółko ~ no_siema_kochanie_xd
|
|
 |
|
Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie, w moich oczach, a może w krwi, że zasłużyłem na karę, która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis, nie ja pisałem każdą literę, nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia, że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot, który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje, że tak szybko zostaje oceniony, przez to, że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką, mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację, może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę, zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.
|
|
 |
|
Zgaśniesz szybciej niż fajka w moich ustach./esperer
|
|
|
|
Kto raz zawiódł - zawiedzie ponownie.
|
|
|
|
" Uśmiech przez łzy - to nic nie zmieni. Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić. Naszych problemów nie rozwiąże już telefon, kolejny raz w ścianę uderzam pięścią. "
|
|
|
|
" Choć tęsknię za Tobą to nie chcę, by wracało. Choć niewiele z nas zostało. "
|
|
|
|
Stałam tam i patrzyłam jak tuli inną i było mi ciężko choć nie powinno. Wiem, że jest frajerem i ją też skrzywdzi, ale wolałam jak był moim dupkiem a nie innej.
|
|
|
|
Był niczym narkotyk, nieźle musiała walczyć by się go pozbyć, a on ciągle wracał, jakby na złość.
|
|
|
|
Pytają mnie jak się czuję. Sama chciałabym to wiedzieć. Sama chciałabym odpowiedzieć "Czuję się świetnie, dziękuję", albo "Ostatnio beznadziejnie, a co u Ciebie?". Wszystko jest lepsze od rzeczywistego "kurwa, nie wiem co ze mną", wszystko jest lepsze od tej niepewności./esperer
|
|
|
|
" Dziś już nie znaczy nic, to wszystko dziś już nie znaczy nic, co było. "
|
|
|
|
Dodaj komentarz
