 |
Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie. na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje.
|
|
 |
Niech nie ślubuje przebrnąć przez ciemność nocy, kto nie widział jeszcze zmroku.
|
|
 |
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić.
|
|
 |
Czemu w mord dostałem - filozof zapytał. Zgubiłem maskotkę od Niej. Drobiazg, rozpacz mała, słonik. Wyleciał, gdy myślałem w pociągu podmiejskim. Nie ma grzechów średnich, lekkich i powszednich. Gdy miłość zdenerwujesz, każdy grzech jest ciężki.
|
|
 |
Znowu przyszła do mnie samotność. Choć myślałam, że przycichła w niebie. Spytałam: 'Czego chcesz, idiotko? A ona: 'Kocham Ciebie.'
|
|
 |
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieje. Mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje.
|
|
 |
|
Największe cierpienia sprowadzamy na siebie sami, chcąc uciec przed mniejszymi.
|
|
 |
Życie się z nami nie pieści, więc pieśćmy się sami.
|
|
 |
Jestem nikim? Spoko. Lecz dla takich jak ty, to i tak za wysoko.
|
|
 |
-a marzenia jakieś masz? -wypierdalaj to się jedno spełni.
|
|
 |
Nikomu nie mówiła o swojej tęsknocie, nikt by nie uwierzył, że nosi w sobie taki ból. Najgłębszy ból, jaki można odczuwać nie jest dla świata, nie zajmie nikogo, nawet przyjacielowi zwierzyć się z niego nie można
|
|
|
|