 |
|
Nie ma kurwa, że boli. Dam radę.
|
|
 |
A czas płynie jakby nigdy nic, nieskończony kręci film .
// nie moje
|
|
 |
pojechałam do Niego. nie wiem co mnie do tego skłoniło. kumpel, który akurat jechał tam na parę dni? szłam ulicą zastanawiając się czy zadzwonić do Niego, że tu jestem. zobaczyłam Go w oddali. i wszystko wróciło. po co tam pojechałam?! przecież to, co było kiedyś- teraz nie ma najmniejszego znaczenia. dla Niego nie ma. On już zdarzył zapomnieć. różne myśli mi się nasuwały. źle się czułam z tym, że wgl zgodziłam się na ten wyjazd. odwróciłam się z myślą, że pewnie mnie nie zauważył. przyśpieszyłam kroku. 'co tu robisz malutka? tęskniłem, wiesz?' odwróciłam się zamykając oczy. wtedy poczułam Jego przyśpieszony oddech i delikatny pocałunek na moich ustach. / mietowyusmiech
|
|
 |
i obiecaj mi, że bez Ciebie żyć też się da.
|
|
 |
w sumie nie jesteśmy razem, więc nie masz obowiązku pisać tylko ze mną. więc teoretycznie mnie nie obchodzi czy piszesz z kimś jeszcze. teoretycznie..
|
|
 |
ostatnio wszyscy są szczęśliwi. tylko nie ja.
|
|
 |
' będę podła, tak dla zasady: za każdy cios oddaj dwa... dwadzieścia dwa.
|
|
 |
|
ZOZOLANDIA to świat, w którym rządzi NAMALOWANAKSIEZNICZKA i którego OKIEMNIEOGARNIESZ. MOJEKUURWAZYCIE kryje się przed tą planetą. nie interesuje ich DEFINICJAMILOSCII. NIECALKIEMLUDZKA jest ta planeta, więc WEZNIEPIERDOL i OGARNIJSIECHLOPIEx3, bo tam robią WIECEJ_NIZ_MOZESZ ty tu. 61SEKUND trwa tam minuta, więc PODOBNOPOPIERDOLONY SKEJTER jest WYLUZ0WANY. BURDEEL tam nie istnieje, także OBCZAJZIOMEK ten świat. ZMOJEJPERSPEKTYWY jest on OSTRO_PORABANY. bywajcie, PJONA. / mojekuurwazycie
|
|
 |
-a jak nazywa się stan, gdy nawet słoik nutelli nie cieszy? -dieta /moje, stare.
|
|
 |
co mi po Tobie, skoro nie jesteś już tym, którego kiedyś kochałam?
|
|
 |
szczerze mówiąc to czasami mam ochotę się po prostu najebać.
|
|
 |
niby nic, a i tak na siebie zerkamy.
|
|
|
|