  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Umieram z zazdrości gdy mówisz mi,że przyszła akurat do tego samego klubu w którym jesteś i w dodatku pisze do Ciebie sms'y idiotka skończona. Nawet nie wiesz,jaką kurewsko ogromną czuję złość,że nie ma mnie tam z Tobą i nie mogę pokazać jej czyj naprawdę jesteś albo ewentualnie po prostu zajebać jej w ta wytapetowaną mordę. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Kurwa, jestem zazdrosna, nie mogę być zazdrosna, przecież miałam się nie przyzwyczajać,miało mi nie zależeć, miałam mieć wyjebane na wszystko, cokolwiek byś nie zrobił. Cholera,nie wychodzi mi to trochę, no nie? 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
                    
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Ogarnij się mała , ogarnij się do cholery! Przecież nie jesteś zazdrosna, nie możesz być, nie o Niego. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Ej żeby było jasne, ON JEST MÓJ, i nawet nie waż się go kurwa ruszyć, jest wszystkim i zarazem jedynym co mam, dotkniesz go, a zniszczę Cię bez żadnych skrupułów tępa pizdo. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Zadzwoń do mnie, kiedy będziesz gotów i jeszcze będziesz miał choć trochę sił. Przyjadę i pozbieram Cię z kawałków, naturalnie jeżeli jeszcze coś z Ciebie zostanie. /s.king 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Walentynki. Apteka: - Dzień dobry. - Skończyły się. /hahaha net :D 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |