 |
|
Nie ma go, nie ma go, nie ma go,nie ma go... Kurwa to tylko 3 wyrazy, czemu tak ciężko to ogarnąć?!
|
|
 |
|
Pijesz bo masz doła. Później masz doła od zbyt dużej ilości alkoholu. Więc pijesz dalej i koło się zamyka. A koło to idealna figura,nieprawdaż ?
|
|
 |
|
Przecież sam dobrze wiesz,że to uczucie nie przechodzi. To nie jest jakiś tam banał, jakaś miłość z namiętnymi,pustymi 'loofffciaam' wysyłanymi na gg 1256 razy dziennie, to coś więcej niż uzależnienie, nie da się tego porównać z miłością i przywiązaniem palacza do papierosów, nie da się tego porównać z miłością do rapu, rocka, melanży czy przyjaciół, to nie tylko seks i egoistyczne pragnienie bycia wszystkim dla kogoś, to wszystko to nic, to banał, to wszystko przy tej miłości do Ciebie niknie tak szybko jakby nigdy nie istniało To nigdy nie przechodzi.
|
|
 |
|
Moje wybory są moimi wyborami,moje obawy należą tylko do mnie,a moje sumienie gryzie mnie,a nie Ciebie, wiec kurwa z łaski swojej nie wpierdalaj się z butami w moje życie,bo gówno wiesz.
|
|
 |
|
a gdybyśmy uciekli gdzie nikt nigdy nie był,zaczęli od początku już nie patrząc na potrzeby,by przebić ten mur chmur, przebyć niebyt niemych bzdur, przeżyć moc, przeżyć tak aby przeżyć tu, wierzyć w cud, przeciąć łańcuch i więzy, zwyciężyć ból, mieć dom swój na krańcu tęczy, tam gdzie księżyc jest jedyną latarnią a noc międzyplanetarną podróżą w normalność, gdzie uczuć ziarno, zakwita kwiatem piękna, a my płyniemy w ten świat oceanem łez szczęścia, prawda w treściach zła sześcian roznosi, lecz milkną głosy, serce zaczyna broczyć, ból nas jednoczy, blizny uczą nas milczeć,zmysły, magnetyzm istnień nim ciepło zniknie, a wtedy krzykniesz padając na kolana, a ten czar pryśnie, bo ten świat nie jest dla nas/ < 33333 ! SumaStyli
|
|
 |
|
Nie wiem,nic już nie wiem, chcę być z Tobą ale jednocześnie nie mogę na Ciebie patrzeć,pragnę Cię równie mocno jak Cie nie znoszę, nie chce Cię w moim życiu ale jesteś mi niezbędny do funkcjonowania, chcę wyrzuć z pamięci Twój obraz,ale widzę Cię za każdym razem,gdy zamykam oczy, mam tak najebane w głowie dziś,że nie da się tego opisać,właściwie to nie wiem co się ze mną dzieje,chyba zaczyna docierać do mnie,że przez cały ten czas sama sobie chciałam wmówić,że jestem w stanie pokochać kogoś innego niż On.
|
|
|
|