 |
świat od nieba dzieli tylko parę sekund spadania : między kilkunastym piętrem obskurnego bloku bez windy i równą powierzchnią nieczułego betonu .
|
|
 |
narkotyki to bardzo dobrzy przyjaciele . nie oceniają Cię , nie zostawiają , sprawiają , że Ty nie chcesz ich opuścić , wpływają na Twoje lepsze samopoczucie i są z Tobą aż do śmierci .
|
|
 |
tak dobrze mieć kogoś , komu możesz powiedzieć " pamiętasz ? " .
|
|
 |
Lubię czasem zapalić papierosa, dwa. Ewentualnie całą paczkę.
|
|
 |
umiera się raz , więc trzeba zrobić to ze stylem , porządnie i tak , żeby każdy naszą śmierć zapamiętał.
|
|
 |
świat jest piękny . cudowny . życie trochę mniej . ale byłoby równie idealne , gdyby nie natura ludzi , a mianowicie stawianie wszystkiego na jedną kartę, a później płacenie za swoją głupotę nieprzespanymi nocami, zmęczeniem , czasem śmiercią .
|
|
 |
Były dni, gdy umrzeć chciałam, były też takie, gdy myślałam, że już więcej i mocniej nie wytrzymam, a dzisiaj? Dzisiaj żyję.
|
|
 |
za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną.
|
|
 |
nie obiecuj, że bedziesz. obiecaj, że pojawisz się chociaż raz w tygodniu, żeby potrzymać mnie za rękę. w to jestem bardziej skłonna uwierzyć. i zdecydowanie bardziej wolę być trzymana za rękę, nijeżeli za serce.
|
|
 |
powiedział, że kocha odchodząc. wolałaby, żeby ją nienawidził zostając.
|
|
 |
nie rozumiesz, nie widzisz tego co jest dla Ciebie tlenem. absurdem jest fakt, ze zauwazasz to dopiero gdy odetna Ci jego dopływ. dusisz się, po omacku starając się nabrać powietrza. wspomnienia, który jak zakażony tlen wirują w Twoich płucach dusząc Cię jeszcze bardziej. nie możesz otworzyć okna. jesteś bez wyjścia. dławienie się brakiem powietrza, czegoś najcenniejszego, najistotniejszego jest Twoim jedyną opcją, jaką możesz brać pod uwagę. warto doceniać, że nasze serce ma czym oddychać. w każdej chwili ktoś może nam zapierdolić butle tlenową. nasze szczęście.
|
|
 |
kto umie zaśpiewać piosenkę z nyan cata ? ;3
|
|
|
|