 |
moja opowieść jest opowieścią o braku serca; jest po prostu nie-boska.
|
|
 |
fatum, zagłada, klątwa, cierpienie, sex, rozkosz, łzy, ból, ... nasz świat aż kipi.
|
|
 |
Co ja wiem o miłości..? no tak.. co o miłości może wiedzieć siedemnastoletnia dziewczyna, która kocha głównie bohaterów swoich ulubionych powieści... ?
|
|
 |
Jeśli teraz pójdziesz, ja nie pójdę za Tobą. Będę tutaj stał dopóki nie zatęsknisz za mną i nie wrócisz.
|
|
 |
czy można tak po prostu.. bezgranicznie oddać się drugiej osobie ? w jej ręce położyć to co mamy najcenniejsze ? swoje serce?
|
|
 |
nie umiem pisać opowiadań, nie znam się na szczęśliwej miłości, nie umiem czytać z ruchu warg ale umiem bezwarunkowo kochać; nawet nieszczęśliwa...
|
|
 |
czasami wydaje mi się, że trafiłam tu przez przypadek..
|
|
 |
nie rozumiem miłości, nie rozumiem facetów, nie rozumiem pogody. jestem kobietą !
|
|
 |
kiedy zaczynamy kochać, przestajemy myśleć racjonalnie.
|
|
 |
Nie wiesz co czuję . Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka , bo dusiłam się łzami . Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć , a na policzku odbijał się materiał prześcieradła . Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu , gdy nagle cały świat wydawał się obcy , każdy przechodzień podobny właśnie do niego , każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli , która nie uwzględniała by Jego osoby . Może zewnętrznie nic nie było widać , idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka , ale wewnętrznie wszystko pękało , a pierwsza rysa poszła od serca . | dzyndzelek
|
|
 |
Twój widok przyczyną mojego małego zawału . | dzyndzelek
|
|
 |
Śmiejąc się i chcąc wytłumaczyć tego powód jeszcze bardziej zaczynamy nim wybuchać . :]
|
|
|
|