|
nie rozgrzeszaj mnie, ani nie pocieszaj. odejdź, bo nic nie wiesz
|
|
|
mam 20 lat. to jedyne co osiągnęłam w swoim życiu.
|
|
|
w toku procesu socjalizacji zatraciłam zdolność płakania. jeśli nadal potrafisz płakać gdy Ci źle nie wstydź się tego, tylko dziękuj Bogu, bo to prawdziwy skarb.
|
|
|
nic nie wkurwia jak niemoc cierpienia, wtedy jak na prawdę chcesz się położyć i po prostu przeryczeć noc.
|
|
|
żyj i przewiduj, a nawet jak coś cię zaskoczy miej żelazną twarz.
|
|
|
żyjemy w karuzeli wyzwań, która ma swoje wyboje.
|
|
|
obracam się, kręcę się wokół własnej osi mając nadzieje, że wszystkie myśli, wspomnienia, uczucia po prostu wypadną z mojej głowy.
|
|
|
Kolejny raz w ulewie kłamstw, bez parasolki
|
|
|
A On nawet nie miał pojęcia o tym, ile razy Ona odtrącała innych, właśnie z jego powodu..
|
|
|
I ta bolesna dezorientacja, gdy ukochana osoba mówiąc Ci o swoich planach na przyszłość, nie uwzględnia w nich Ciebie.
|
|
|
Nic nie przychodzi łatwo,
ale kiedy w tunelu zabłyśnie światło,
to wiesz, że warto
|
|
|
Jeśli marnowanie czasu daje Ci radość, to nie jest to czas zmarnowany
|
|
|
|