 |
- Dlaczego nie jesteście już razem. ? - A czy Ty mogłabyś być z człowiekiem , który wszystkie pieniądze wydaje na papierosy , nie trzeźwieje , nie uczy się , jest o Ciebie chorobliwie zazdrosny , ciągle wdaje się w jakieś bójki , nic go nie obchodzi , przeklina. ? - Oczywiście , że nie. - On też nie mógł..
|
|
 |
Wszystko jest prostsze niż myślisz i jednocześnie bardziej skomplikowane niż sobie wyobrażasz.
|
|
 |
Może kiedyś odwrócę się do ciebie i powiem ci jak bardzo cie kocham. Może kiedyś krzyknę twoje imię w tłumie,w którym gdzieś akurat będziesz. Możliwe, że kiedyś nawet wpadnę na ciebie, by tylko spojrzeć ci w oczy. Może kiedyś cię to czeka, ale nie tym razem. Bo teraz mimo wszystko - trzeba wyłączyć uczucia.
|
|
 |
Czasem zastanawia się czy naprawdę cię kochała, może kochała twoje zachowanie wobec niej ? Może jest suką, która lubi położyć się w ramionach pełnych miłości obojętnie czyje one będą.
|
|
 |
Ludzie są głupi, uwierzą w kłamstwo, albo dlatego, że chcą, by to była prawda, albo też dlatego, że boją się, iż to może być prawda
|
|
 |
Czasem mam problem i nikomu nic nie mówię, czasem po prostu nie chcę, lecz częściej nie umiem
|
|
 |
Życie każdego z nas może zmienić się wraz z jednym skrzypnięciem drzwi. I nie ważne czy ktoś je przed nami otworzy, czy zamknie.
|
|
 |
Czasem życie bywa strasznie, okropnie ironiczne. Podsuwa nam pod nos, to, czego pragniemy, a jednocześnie nie pozwala nam tego wziąć
|
|
 |
Wszystko, co było dawniej, wydaje się dziwne. [...] Czasem wydaje się, że tego w ogóle nie było. Czasem wydaje się to wszystko straszne, czasem śmieszne, czasem głupie. Ale nie takie, jakie było naprawdę.
|
|
 |
Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia, podczas każdej naszej rozmowy, ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym, jak nienawidzę ludzi i o tym, jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci, tak bardzo, tak bezgranicznie, że czasami aż brakło mi tchu, od ilości słów, które znowu miały przejść przez moje gardło, aby powiedzieć ci, jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś, jak bardzo pragniesz mnie mieć. / Pepsiak.
|
|
 |
Często w nerwach wypowiadamy o parę słów za dużo. Często jesteśmy zbyt szczerzy. Szczerze mówimy o tym co czujemy, o tym co nas boli. Ale czy nie wystarczy wtedy nas zrozumieć? Przestać oskarżać. Denerwować się o to, że znów krzyczymy. I przytulić? Przytulić najmocniej jak tylko się potrafi, byśmy poczuli wsparcie w tym momencie i każdym następnym? Nie narzucać nam nieodpowiedzialności za wypowiedziane słowa, tylko po prostu zrozumieć je, a w tym nas. To wystarczy. / Endoftime.
|
|
|
|