głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nigdycieniezapomne

Chodź  stwórzmy kilka pięknych wspomnień.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 22 marca 2012

Chodź, stwórzmy kilka pięknych wspomnień. / Stostostopro .

Zawsze na farcie  stawiając życie na jedną kartę.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 22 marca 2012

Zawsze na farcie, stawiając życie na jedną kartę. / Stostostopro .

nagapiłam się już na tych co krzywo na mnie patrzą  i chcą mnie zrównać z ziemią  tak jak zioło z amfą.

aendezeet dodano: 21 marca 2012

nagapiłam się już na tych co krzywo na mnie patrzą, i chcą mnie zrównać z ziemią, tak jak zioło z amfą.

Niesamowite uczucie  kiedy patrzysz na łzy szczęścia osoby  której pomagałaś osiągnąć to co było dla niej ważne  gdy robiłaś wszystko  żeby coś jej się udało. Emocje nie do opisania  dla takich chwil warto żyć.

aendezeet dodano: 21 marca 2012

Niesamowite uczucie, kiedy patrzysz na łzy szczęścia osoby, której pomagałaś osiągnąć to co było dla niej ważne, gdy robiłaś wszystko, żeby coś jej się udało. Emocje nie do opisania, dla takich chwil warto żyć.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Jesteś moją każdą myślą  tą gdy wstaję  tą gdy myje zęby  tą gdy się maluję  tą gdy ćwiczę  tą gdy rozmawiam z przyjaciółką  tą gdy piszę sms  tą gdy kładę się spać  tą gdy śnię.

aendezeet dodano: 21 marca 2012

Jesteś moją każdą myślą, tą gdy wstaję, tą gdy myje zęby, tą gdy się maluję, tą gdy ćwiczę, tą gdy rozmawiam z przyjaciółką, tą gdy piszę sms, tą gdy kładę się spać, tą gdy śnię.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Sto osiemdziesiąt sześć centymetrów czystego skurwysyństwa. Ale tylko On potrafi udowodnić  że poza charakterem chama  jest odpowiedzialnym kolesiem. Kiedy jest zimno  potrafi nawrzeszczeć na mnie  Czy Ty kurwa nie masz kurtki w domu?!  po czym oddać mi swoją  kiedy próbuję odciągnąć go od tych pieprzonych dragów  jest w stanie wyskoczyć z tekstem  Przecież nic się nie dzieje  kurwa. Sama bierzesz   żeby po chwili przeprosić i wyrzucić działkę do kosza. Nie potrafiłabym go nie kochać. Nie teraz. Nigdy.      choleryczka ♥

aendezeet dodano: 21 marca 2012

Sto osiemdziesiąt sześć centymetrów czystego skurwysyństwa. Ale tylko On potrafi udowodnić, że poza charakterem chama, jest odpowiedzialnym kolesiem. Kiedy jest zimno, potrafi nawrzeszczeć na mnie "Czy Ty kurwa nie masz kurtki w domu?!" po czym oddać mi swoją; kiedy próbuję odciągnąć go od tych pieprzonych dragów, jest w stanie wyskoczyć z tekstem "Przecież nic się nie dzieje, kurwa. Sama bierzesz", żeby po chwili przeprosić i wyrzucić działkę do kosza. Nie potrafiłabym go nie kochać. Nie teraz. Nigdy. / choleryczka ♥
Autor cytatu: jachcenajamaice

już wiem  dlaczego ostatnio tak często myślałam o naszych początkach  ludzie wspominają o początkach znajomości  miłości tylko wtedy  gdy coś się kończy..

antra dodano: 21 marca 2012

już wiem, dlaczego ostatnio tak często myślałam o naszych początkach- ludzie wspominają o początkach znajomości, miłości tylko wtedy, gdy coś się kończy..

Nawet nie wiemy jak bardzo możemy się mylić patrząc komuś w oczy.

stostostopro dodano: 20 marca 2012

Nawet nie wiemy jak bardzo możemy się mylić patrząc komuś w oczy.
Autor cytatu: smallspy

Może przez to szukałem spokoju w samotności   w momencie kiedy potrzebowałem bliskości  pamiętasz?   Rover

stostostopro dodano: 20 marca 2012

Może przez to szukałem spokoju w samotności w momencie kiedy potrzebowałem bliskości, pamiętasz? / Rover

I co tak po prostu mam zadzwonić i powiedzieć  że bardzo tęsknie  chcę żebyś tu był  i lecą mi łzy gdy katuję gardło dymem? nie  nie jestem tym typem kobiety. Mogę tęsknić tydzień  miesiąc  rok  ale nigdy nie zniżę się do poziomu 'biorę na litość'.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 20 marca 2012

I co tak po prostu mam zadzwonić i powiedzieć, że bardzo tęsknie, chcę żebyś tu był, i lecą mi łzy gdy katuję gardło dymem? nie, nie jestem tym typem kobiety. Mogę tęsknić tydzień, miesiąc, rok, ale nigdy nie zniżę się do poziomu 'biorę na litość'. / Stostostopro .

Rwiesz włosy z głowy  nie odpoczywa mózg  Przekrwione oczy  blade wargi  krew odpływa z ust  I cieknie powoli przez nos  w uszach cisza  Struny z trudem głos wymuszają dzisiaj  Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż  Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc  Żyły pulsują coraz prędzej na rękach  Oddech zamieniasz na dwutlenek węgla  Zimny łyk wody starasz się przełykać  Zamyka się tchawica i pulsuje ci grdyka  Zdarte łokcie i wewnętrzne części dłoni  Zupełnie jakby nie pasowały pięści do nich  Hemoglobina mija szybko aortę  Chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej  I ta krew tętni w setki miejsc  To tylko ty   36 i 6...   HuczuHucz

stostostopro dodano: 20 marca 2012

Rwiesz włosy z głowy, nie odpoczywa mózg Przekrwione oczy, blade wargi, krew odpływa z ust I cieknie powoli przez nos, w uszach cisza Struny z trudem głos wymuszają dzisiaj Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc Żyły pulsują coraz prędzej na rękach Oddech zamieniasz na dwutlenek węgla Zimny łyk wody starasz się przełykać Zamyka się tchawica i pulsuje ci grdyka Zdarte łokcie i wewnętrzne części dłoni Zupełnie jakby nie pasowały pięści do nich Hemoglobina mija szybko aortę Chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej I ta krew tętni w setki miejsc To tylko ty - 36 i 6... / HuczuHucz

siedzimy przy ognisku. pijąc kolejny łyk wódki z plastikowego kubka  świat wiruje coraz bardziej. słyszę głosy  mnóstwo głosów  jednak nie potrafię ich dopasować do przewijających się tu postaci. ktoś siedzi obok mnie   chyba szepcze czułe słówka. spoglądam na koleżankę   śmieje się  chyba jest szczęśliwa. nadal słyszę kiepską bajerę  nagle czuję pociągnięcie za rękę: 'chodź'. zapieram się  ale koleś jest silniejszy. wyrywam się  podchodząc do kolegi   widzę tylko cios wymierzony w stronę tamtego. robi się zamieszanie  chwiejnym krokiem odchodzę na bok  by znów napisać jak bardzo Cię kocham. wyjmuję telefon  na który kapią grube łzy żalu   nie mogę  nie mam już prawa do Ciebie.   veriolla

stostostopro dodano: 20 marca 2012

siedzimy przy ognisku. pijąc kolejny łyk wódki z plastikowego kubka, świat wiruje coraz bardziej. słyszę głosy, mnóstwo głosów, jednak nie potrafię ich dopasować do przewijających się tu postaci. ktoś siedzi obok mnie - chyba szepcze czułe słówka. spoglądam na koleżankę - śmieje się, chyba jest szczęśliwa. nadal słyszę kiepską bajerę, nagle czuję pociągnięcie za rękę: 'chodź'. zapieram się, ale koleś jest silniejszy. wyrywam się, podchodząc do kolegi - widzę tylko cios wymierzony w stronę tamtego. robi się zamieszanie, chwiejnym krokiem odchodzę na bok, by znów napisać jak bardzo Cię kocham. wyjmuję telefon, na który kapią grube łzy żalu - nie mogę, nie mam już prawa do Ciebie. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć