 |
I nadchodzi taki dzień, że siadasz w salonie, w tle słychać pralkę, zmywarkę i pogruchiwanie świnek w korytarzu. Siadasz i analizujesz swoje życie. Łzy, które tak skrycie chowały się w kącikach oczu w końcu się uwalniają. Jesteś szczęśliwa, cholernie szczęśliwa, ale wiesz, że czeka Cię cholernie trudny okres walki. Słowa lekarza zwaliły Cię z nóg, jechałaś całą drogę do domu tłocząc się w autobusie, wycierając dyskretnie łzy, w domu schowałaś się pod kołdrą dając upust emocjom, ale dzisiaj wstałaś, wstałaś gotowa do walki. Nie poddam się, za dużo przeszłam, żeby dać się pokonać./ASs
|
|
 |
To nieprawdopodobne jak bardzo może się zmienić życie człowieka w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Byłam zamknięta w klatce, zakazy, nakazy itd. A kiedy się zbuntowałam i uciekłam wyszłam na tym wiadomo jak ;) Wyprowadzając się tutaj od rodziców, miałam przed oczami imprezy, picie itd. Ale jednak nie. Pokochałam tą rutynę, która mnie otacza. Wstanie rano, jechanie do sklepu po bułki, sprzątanie, gotowanie, wieczorny kubek herbaty, tosty i film z Nim. Pokochałam to jak nie wiem co. Wyjdę czasem do E, pojadę na zakupy, czy umówię się z A na paznokcie, ale czym prędzej wracam do domu, do moich ukochanych ramion. Kocham Go, jestem tego w 100% pewna. W końcu jestem szczęśliwa ;)/ASs
|
|
 |
Zgoda na przebywanie w Twoim towarzystwie? Nie ma kurwa nic lepszego, imbecylu!
|
|
 |
Dziś zasypiamy w białej kołdrze, a kiedyś zakopią nas w jednym grobie.
|
|
 |
Jestem z miejsca, gdzie modniejsza była hera niż Carolina Herrera, a każdy dzień był po to żeby przegrać, wygrali tylko stąd nieliczni.
|
|
 |
Ale wyschły łzy już dawno. Czasem jak się napierdolę trochę serce szlocha za tym, czego tak na prawdę nie chciałem nigdy, pytam jak to? On mi mówi "długo ukrywałem blizny".
|
|
 |
Dość często zastanawiam się czy w życiu istnieje jeszcze takie słowo, które byłoby w stanie mnie zranić, czy w całym wszechświecie istnieje rzecz, z której mogłabym się ucieszyć. Czy któreś wspomnienie, chociaż na chwilę przywoła tą mnie, którą byłam kiedyś.Czy spotka mnie w życiu jeszcze sytuacja, która mnie wzruszy. Czy będzie kiedyś gdzieś na świecie tylko moje miejsce? Czy istnieje jakaś osoba, która by mnie zniosła? I czy istnieje jakaś prostsza wersja mnie? Jeśli tak to poproszę, zapłacę każdą cenę. |aawalk
|
|
 |
Jestem totalnie wyprana z uczuć. Każda złośliwość ze strony innych, każda pogarda i każda krytyka się do tego przyczyniła. Wszystko to co działo się w moim życiu, a szczególnie to co było na samym starcie-sprawiło,że dzisiaj nie potrafię kochać, szczególnie samej siebie. Wszystko to co kiedyś bardzo mnie raniło, dzisiaj wpływa na to jak doskonała jestem w nienawiści, szczególnie samej siebie. |aawalk
|
|
 |
PO roku, koszmar w snach znowu powrócił, a ja obdziłam się z Jego twarzą przed oczami....
|
|
 |
Wiem co to miłość tak samo jak nienawiść.Wiem co to kraina pozbawiona wszelkich granic.W głowie mam wspomnienia wiem, że nie oddam ich za nic.Mosty raz spalone wiem, że nie da się naprawić.
|
|
 |
Nie potrafię im wybaczyć, który z nich o mnie pamięta? Ile dajesz tyle wraca, teraz przypierdala puenta
|
|
 |
Uwierz wiem jak ciężko wszystko zacząć od początku.Ten ból i wspomnienia skryte w najgłębszym zakątku.Wyrwałem się w końcu, alko, dragi i omamy.Przejebane stany dziś mam na życie plany.
|
|
|
|